Prolog

Rozdział 10

Kilka pokoleń temu wybuchła epidemia, która masowo zaczęła zabijać ludzi, przez to gatunek ludzki stanął na krawędzi zagłady, zaczęto więc prace nad biometalem- organiczny metal, który zachowuje się tak jak prawdziwa komórka, tylko że jest kilkaset razy wytrzymalszy na uszkodzenia, więc nawet zdrowym osobom podawano biometal w formie szczepionki.

Dzięki temu ludzie nie zapadają już w żadne choroby a epidemie nie są już w ogóle spotykane. Cywilom podano inny preparat, dzięki któremu kolor skóry wygląda naturalnie. W Twoim przypadku twardzielu zostałeś zbudowany nie tylko z tego cudownego tworzywa ale także nosisz ich lepszą wersję.

Teraz ludzkość składa się z kilku ras:
- Cyborgi: Osoby ranne w skutek wojen czy wypadków,
- Bioroidy: Hybrydy ludzi w których usunięto część emocji takich jak gniew, nienawiść czy zazdrość, by nie dochodziło do wojen, wyglądają naturalnie, sztucznie wyhodowani i żyją setki lat. Dzięki temu do przemocy dochodzi coraz rzadziej.

I ostatnie, moje ulubione:
- Ludzie: Gasnąca rasa.

Były by niezłe checa, gdybyś miał cechy ich wszystkich i jeśli mam rację to współczuję Twoim wrogom".

-"A teraz ta smuta część, jesteś niestety własnością rządu. I pewnie obserwują Cię na okrągło. Bądź więc czujny mój nowy przyjacielu".

-"Przed Tobą było kilka innych wersji, takich jak: Projekt Tygrys czy Projekt Bunkier i wszystkie skończyły się porażką, szwankowało oprogramowanie, dochodziło do zwarć i przegrzań co przyniosło ataki na niewinne i przypadkowe osoby".

-"Patrząc na Ciebie to chyba jesteś pierwszą ich udaną wersją nowego projektu. Udałeś im się za pierwszym razem".