~***~
Chloe
Wziełam laptopa i postanowiłam wejść na facebooka i nagle usłyszałam że ktoś chodzi po domu. To pewnie mama- pomyślałam, ale chwila przecież mama jest w pracy.... Chwyciłam szybko gitare i cichutki zeszłam na dół, a tam zobaczyłam......
A tam zobaczyłam Leo.
-Leo? Co ty tu robisz?- zapytałam zdziwiona jego obecnością.
-Chciałem z tobą pogadać- powiedział.
-No dobra, ale jak tu wszedłeś?- zapytałam.
-Drzwi były otwarte, a tak właściwie to po co ci ta gitara?- zaśmiał się.
-No myślałam że to złodziej! Przecież mysze sie czymś bronić!- oburzyłam się -Ale o czym chcesz gadać?- spytałam, a jego mina nagle zrzędła.
-O Chrissy- powiedział krótko.
-Słuchaj Leo, w tym nie moge zabardzo ci pomóc, ale Chrissy cie naprawde kocha i prędzej czy później wrucicie do siebie- pocieszyłam go.
-Nie byłbym taki pewny...- powiedział smutny.
-Słychaj może nie znam Chrissy najlepiej ale dobrze widze że ona cie kocha- powiedziałam.
-Tak myślisz?- zapytał.
-Ja nie myśle, ja to wiem- powiedziałam, a chłopak sie uśmiechną. -A teraz zapraszam cie do kina, na poprawe humoru!
-To chyba nie będzie najlepszy pomysł, nie możesz sie teraz przemęczać- powiedział.
-No dobra to może obejrzymy coś tytaj?- zapytałam.
-Jasne- odpowiedział i poszliśmy do salonu.
-Co oglądamy?- zapytałam.
-Może komedie?- zaproponował chłopak.
-Mówisz masz!- krzyknęłam.
-Wow skąd w tobie tyle pozytywnej energii?- zapytał zdziwiony.
-Ma sie swoje sposoby- zaśmiałam sie i włączyliśmy film.
~***~
Chrissy
Całą droge rozmawialiśmy, aż wkońcu doszliśmy do kina, a w środku zobaczyłam coś czego nigdy nie zapomne. Zobaczyłam......
Zobaczyłam Charliego całującego sie z jakąś blondyną, ale nie była to Chloe. Postanowiłam zrobić im zdjęcie, ale jak na złość miałam włączonego flecza i Charlie zauważył mnie i podszedł do mnie zdenerwowany.
-Posluchaj to nie tak jak myślisz to tylko koleżanka, błagam nie mów nic Chloe- błagał.
-Ta napewno koleżanka. Z każdą koleżanką sie całujesz?- zapytałam z kpiną w głosie.
-To naprawde nie tak. Ona wie o o mnie coś czego nikt nie może wiedzieć i powiedziała że jak nie będe udawał jej chłopaka to powie o tym Chloe, naprawde- powiedział, mówił to tak przekonująco, że prawie mu uwierzyłam. Prawie....
-Dobra nie ważne, narazie nie powiem nic Chloe ze względu na jej stan, to by ją załamało- powiedziała.
-Wyjaśnie ci to ale kiedy indziej, narazie musze iść, pa- powiedział i wrucił do tej blond dziuni. Gdy tylko do niej podszedł znów zaczeli sie całować. Ta napewno tylko koleżanka. Pfff.
-Wszystko ok?- zapytał Abraham.
-Tak jest ok, a teraz chodź bo zaraz film sie zacznie- powiedziałam i poszliśmy. Zajeliśmy miejsca obok i zaczeliśmy oglądać film.
~1,5 godziny później~
Film sie już skończył. Wyszliśmy z kina i znów natchneliśmy się na naszą pare gołąbeczków! Tylko zgadnijcie co robią! Tak zgadliście, znów się obmacują! Nie moge uwierzyć, że on robi to Chloe, a ta jego bajeczka że ona go szantażuje jest beznadziejna, ale nie chce o tym teraz myśleć. Razem z Abrahamem omineliśmy ich i poszliśmy dalej.
-Jak sie podobał film?- zapytał Abraham.
-Fajny- powiedziałam obojętnie.
-Mów co sie dzieje- powiedział.
-Ale o co chodzi?- zdziwiłam się.
-No jesteś jakaś smutna, chodzi o Leo?- zapytał, a moja mina zrzędła.
-Nie nie chodzi o Leo, chodzi o Chloe. Dalej nie moge uwierzyć, że Charlie ją zdradza- powiedziałam.
-Nie masz sie o co martwić, przecież powiedział, że ta dziewczyna go do tego zmusza- powiedział.
-Serio w to wierzysz?- zapytałam.
-Noooo,.nie- powiedział niepewnie.
-No widzisz, już jesteśmy- powiedziałam gdy doszliśmy do domu.
-No to do zobaczenia- powiedział.
-Pa- odpowiedziałam i pocałowałam go w policzek, a następnie pobiegłam do domu. Weszłam do środka i zauważyłam że mama śpi więc po cichutku poszłam do swojego pokoju. Od razu rzuciłam sie na moje kochane łużeczko. Szybko sie przebrałam i poszłam spać, ale nie mogłam zasnąć więc postanowiłam włączyć facebooka, a tam zobaczyłam zdjęcie Chloe i Leo przytulających sie do siebie. Od razu oczy mi się zaszkliły.
-No właśnie widać jak cierpi po zerwaniu- szepnęłam sama do siebie i poszłam spać.~***~
Chloe
Oglądaliśmy z Leo film i nagle przyszedł SMS od Charliego.
Od: Charlie ❤
Hej kochanie ❤ Nie będe mógł dzisiaj do ciebie przyjść, bo umówiłem się z Leo, będe spał u niego. Pa. Kocham cie ❤
Po przeczytaniu tego SMS-a samotna łza spłynęła po moim policzku.
-Co sie stało?- zapytał Leo, a ja pokazałam mu tego SMS-a.
-On mnie napewno zdradza- powiedziałam.
-Napewno nie, pewnie robi ci jakąś niespodzianke- zaśmiał się Leo.
-Może masz racje, nie wiem po co ja tak panikuje- również się zaśmiałam.
-Ja już będe leciał- powiedział Leo.
-No dobra to cześć- powiedziałam.
-Pa- odpowiedział i mnie przytulił na porzegnanie, a zaraz po jego wyjściu przyszła moja mama.
~***~
Charlie
Chrissy mnie zobaczyła jak całowałem sie z Amandą, Amanda to ta dziewczyna z kina, a wygląda tak:
Niestety okłamałem Chrissy co do niej. Ona min ic nie każe. Po prostu zakochałem sie w niej. To nie to samo co z Chloe, ona to tylko zwykłe zauroczenie, a Amande naprawde kocham, ale nie chce tego narazie mówić ze względu na jej chorobe, ale jak wyzdrowieje to zerwe z nią. Bo bardzo kocham Amande i po prostu nie moge sie od niej oderwać.
Po obejrzeniu filmu poszliśmy do mnie, a potem..... [*]~~~******~~~
Hello! It's me!
Witam was!
Co myślicie o zachowaniu Charliego?
Czy jego związek z Chloe przepadł?
Czy Chrissy i Leo wkońcu sie zejdą?
Czy między Chrissy a Abrahamem coś zaiskrzy?
Tego wszystkiego dowiecie sie w następnych rozdziałach!
Bajo!
Ps. Bardzo przepraszam za błędy.
CZYTASZ
Nastoletnia miłość-Bars&Melody
RomanceJest to opowieść o Bars&Melody( no wow nikt nie wiedział, brawo Emily) Chrissy uczestniczy w Young Stars on Tour i spotyka Bam. Następnie Chrissy i Leo zakochują się w sobie i tak toczy się opowieść a z resztę zobaczcie sami...