Perspektywa Tary
Bianca zaprowadziła mnie do jakiegoś średniej wielkości pokoiku. Gdy otworzyła brązowe drzwi moim oczom ukazała się cała drużyna Supa Strikas. Siedzieli po turecku na dywanie i swobodnie ze sobą rozmawiali. Nawet nie zauważyli jak weszłam. Ujrzałam ustawione specjalnie krzesło na kółkach. Na takim samym siedział trener Supa Strikas. Domyśliłam się, że pewnie jest dla mnie. Odsunęłam je i usiadłam na dywanie tak samo jak zawodnicy Supa Strikas.
- Jestem Tara - powiedziałam.
W tym momoencie wszystkie osoby bedące w tym pomieszczeniu zaczęły bacznie mi się przyglądać. Panowała wielka cisza. Po chwili Gibki Rasta zaczął przedstawiać mi cały zespół. Wyglądali na fajnych i miłych ludzi.
- To co chcecie wiedzieć? - zapytałam kiedy skończyli się przedstawiać.
- Chcemy poznać tajniki twojej odwagi i niezłomności - odparł trener.
- Dobry żart... - odpowiedziałam.
- Ale my tak na serio. Za tydzień gramy z Żelaznymi Czołgami i przydało by się nam trochę pewności siebie - powiedział Rasta.
- No dobra... Ja kiedy wchodzę na matę niczym się nie przejmuję. Daje z siebie wszystko co mogę. Musicie być w pełni odstresowani i myśleć tylko o piłce. Nie możecie się poddać.
Chwilę potem zadawali mi jeszcze najróżniejsze pytania, a ja widziałam że jedna osoba ciągle się na mnie patrzy...
Po skończonym spotkaniu dostałam bilet na mecz Supa Strikas i Żelaznych Czołgów w przyszłym tygodniu i pojechałam samochodem ( samochód Tary widać poniżej)do mojego mieszkanka...
CZYTASZ
(not) Ideal Angel ||
Hayran Kurgu,,Wredna zdzira'', ,,Rozpieszczona lalunia" to jedne z najlżejszych przezwisk jakimi została obdarzona Tara przez swoich rodziców i rówieśników jako małe dziecko. Zawsze poniżana. Ta najgorsza, mimo że miała bogatych rodziców. To właśnie przez nich...