0.329

2.7K 287 15
                                    


 Pięćdziesiątego czwartego dnia albo wieczorem dnia pięćdziesiątego czwartego napięcie sięga zenitu. Yoongi i Jimin toczą kłótnie, niepodobną do tych, które mieli wcześniej. 

Ich dwójka, oczywiście, sprzecza się od czasu do czasu. Ich osobowości są zbyt różne. Ale zazwyczaj to nie wykracza poza nietaktowne dokuczanie i jeszcze rzadziej Jimin nazywa Yoongiego kretynem, a Yoongi mówi mu by przestał być taki przewrażliwiony. Ale to nigdy nie zaszło tak daleko, tak daleko, że Yoongi jest złośliwy, a Jimin wrzeszczy. 


– Mówiłem Ci, że masz mi nie przeszkadzać.

–Nie będę przepraszać za to, że się o Ciebie troszczę.


Co sprawia, że ta sytuacja jest jeszcze bardziej dobitna jest to, że Jimin dochodzi do wniosku o braku sensu w tej awanturze. Nawet nie pamięta jak, dlaczego ani gdzie do się zaczęło. Skończyli w pracowni w budynku Big Hit bluzgając w swoją stronę. Jimin jeszcze nie widział tak wkurzonego Yoongiego i Jimin jest gotowy ze złości zburzyć ten budynek. 

– Nigdy mnie nie słuchasz, Park Jiminie, jeszcze ani razu w życiu mnie nie posłuchałeś.


–Staram się być dobrym przyjacielem, kimś kto się tobą opiekuję, a ty zawsze traktujesz mnie jak dziecko..


– Nie mogę Cie traktować jak dorosłego kiedy zachowujesz się jak pieprzony bachor.


– Jak możesz mnie nazywać bachorem kiedy sam zawsze zachowujesz się jak duże dziecko.


– Oh, zejdź na ziemie, zejdź na ziemię, żyjesz w innych świecie, Park Jiminie.


I Jimin nie może tego dłużej wytrzymać. 


– Nie nazywaj mnie tak!–  krzyczy. – Do cholery nie nazywaj mnie tak!

Yoongi odwraca się. 

Jimin uświadamia sobie, że obaj cierpią. 

– Nienawidzę tego w jaki sposób wymawiasz moje imię!– Jimin wrzeszczy i czuję jakby zaraz miał się rozpłakać. Trzęsie swoją głową próbując pozbyć emocji ze swojego ciała. Nie działa.

 – Nienawidzę tego– mówi i czuję jak kłamstwo wypala mu kości. 


Wyraz twarzy Yoongiego przypomina kamień. – Dobrze.– mówi. – Już nigdy więcej tego nie powiem.

– Fantastycznie – Jimin prycha. 

– Idź już.–  mówi Yoongi odwracając się tyłem do Jimina. 

– Idę – Jimin porywa swoją kurtkę z kanapy i wychodzi. 


T/N; głosem Chrisa ze Skam " dramaaaa" 


The 100-Day Love Challenge| Yoonmin|tłumaczenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz