The 100-Day Love Challenge| Yoonmin|tłumaczenie

0.387

Pięćdziesiątego siódmego dnia zespół siedzi w przymierzalni za jedną z największych scen dźwiękowych kręcąc swój kolejny teledysk. 

Po skończeniu nagrywania swojego urywku Jimin idzie pooglądać resztę zespołu. Kiedy Yoongi przechodzi obok Jimina gotowy do nakręcenia swojej partii, Jimin zauważa coś i zatrzymuję go przez lekkie dotknięcie jego ramienia. Yoongi odwraca się do niego. 

– Masz coś na twarzy– wyjaśnia Jimin.

Yoongi robi "ah" na znak zrozumienia i posyła ciche pozwolenie na dotknięcie jego twarzy. Jimin podnosi swój kciuk na policzek Yoongiego i pociera znajdującą się tam rzęsę, ale ta ani drgnie. 

Pochyla się by być bliżej i jeszcze delikatniej pociera twarz Yoongiego.  Yoongi się zawstydza pod dotykiem Jimina. 

Jimin wreszcie łapie za rzęsę. – Mam to–  oznajmia i Yoongi otwiera swoje oczy. Jimin myśli nad zapytaniem Yoongiego czy chciałby pomyśleć nad życzeniem i zdmuchnąć rzęsę, ale dochodzi do wniosku, że Min nie byłby takim czymś zainteresowany i Jimin wymyśla życzenie i zdmuchuję rzęsę. 

Zauważa, że on i Yoongi są całkiem blisko. Starszy gapi się na niego. 

– Zabrałeś mi życzenie– mówi Yoongi.

– Co?– pyta zaskoczony Jimin.

– Ukradłeś mi życzenie–  Yoongi oskarża go patrząc na niego bez najmniejszego wzruszenia. 

– To było moje życzenie.

– Pomyślałem, że byś go nie chciał–  Jimin broni się. – Poza tym nie wiesz czy naprawdę sobie czegoś życzyłem. Mogłem po prostu pozbywać się rzęsy.

– Widziałem jak myślałeś nad życzeniem–  Yoongi zapewnia go, ale Jimin widzi na jego twarzy delikatny uśmiech. Jimin nie może nic na to poradzić i odwzajemnia go.

– Kocham Cię, hyung– słyszy jak mówi.

Jimin może być wyczerpany i troszkę zmyślać, a światło tutaj gdzie stoją jest słabe, ale zauważa lekkie rumieńce na policzkach Yoongiego. 

Niepewny Yoongi powiadamia go – już to dzisiaj mówiłeś.

Jimin myśli nad tym. Oh. Powiedział to już wcześniej, dzisiejszego ranka kiedy wyjeżdżali z dormu.

–Oh–  oznajmia – zapomniałem.

– Yeah– to wszystko co mówi Yoongi.

– Yoongi-ah– ich menadżer wchodzi i obydwoje podskakują. 

Yoongi odwraca się szybko i idzie w stronę kamer, a Jimin siada by obejrzeć kolejne urywki.

Wow, myśli kiedy ktoś trzyma jeden z tych lekkich gadżetów przy twarzy Yoongiego. Jimin napawdę musiał być rozkojarzony, że powiedział to dwa razy w ciągu jednego dnia. Co nie ma żadnego sensu, bo ostatnio bardzo się stara by być w tej sprawie ostrożnym. 

Zastanawia się czy to oznacza, że może sobie odpuścić mówienie tego jutro. 

Nie, decyduje. Tak czy inaczej wciąż chcę to powiedzieć. 

T/N: dziękuję za ponad 100 wyświetleń! 💓💓💓