Sześćdziesiątego siódmego dnia Jimin jest tak pochłonięty oglądaniem dramy, że nie zauważa stojącego w ciemnym rogu Yoongiego. Zauważa go dopiero kiedy Yoongi przemawia.
" Co oglądasz?" pyta niepewnie. Wierci się w miejscu.
" Drame," mówi Jimin próbując ukryć emocje.
Yoongi brzmi jakby żałował, że w ogóle zapytał. " Jaki rodzaj?"
" Romans," mówi chyboczącym głosem Jimin.
I wtedy, w niewytłumaczalny sposób zamiast odwrócić się jak zawsze, Yoongi szura stopami i siada na kanapie obok Jimina.
" Ta kobieta wygląda znajomo," Yoongi mówi po chwili oglądania.
" Dużo razy występowała w różnych rzeczach," mówi Jimin, po czym mocno przyciąga poduszkę, którą trzyma do klatki piersiowej. " Jest naprawdę dobra," dodaje prawie szlochając.
" O mój Boże," mówi Yoongi, " czy ty płaczesz?"
" Oni nie mogą być ze sobą przez różnice klasowe i to nie fair!" Jimin krzyczy przez łzy przytulając swoją poduszkę.
Yoongi siedzi sztywno patrząc się na Jimina. Jimin z drugiej strony debatuję o bohaterach, którzy mają swoje smutne, długie pożegnanie na wietrznym moście.
" Gdyby tak bardzo nie obchodziły ją pieniądze to byliby razem!" piszczy Jimin. Jest prawie pewny, że coś wychodzi mu z nosa. " Dlaczego pieniądze ją zatrzymują? On jest tutaj!" Jimin z przykrością wyciąga rękę w stronę telewizora, tak jakby w ten sposób mógł przejść przez ekran i połączyć ze sobą postacie.
Podaję się po czym osuwa się pozwalając swoim ramionom opaść.
Po chwili Jimin wstrząsa się kiedy czuję oplatające jego ciało ramiona, które przyciągają go do solidnej klatki piersiowej.
Teraz to Jimin zastyga w bezruchu.
" W porządku," Yoongi mówi swoim niskim, kojącym głosem i Jimin się rozluźnia. Poddaję się dotykowi Yooniego i płaczę, prawie rozrywając swoją poduszkę przez to jak mocno ją trzyma.
CZYTASZ
The 100-Day Love Challenge| Yoonmin|tłumaczenie
FanficPrzez rzucone mu w show wyzwanie Jimin musi codziennie mówić Yoongiemu, że go kocha. Oryginał: http://archiveofourown.org/works/6533389 Posiadam zgodę 🌸 To moje pierwsze tłumaczenie, więc potraktujcie je z przymrużeniem oka 😉 W trakcie pop...