Weird and incomprehensibly for you

136 13 1
                                    

Z mocno bijącym sercem wpatrywałam się w mamę bruneta, która najwyraźniej nie wiedziała co powiedzieć. Zaczynałam się zastanawiać, czy to co powiedziała mi moja przyjaciółka to prawda, czy kolejne bujdy na resorach. Tym bardziej zaczęłam się denerwować, ponieważ jeśli to co powiedziała Jade okaże się kłamstwem, oznaczałoby, iż właśnie skompromitowałam się przed matką mojego 'byłego narzeczonego'.

Anne popatrzyła na mnie i uśmiechnęła się lekko.

- Jakkolwiek dziwnie i niezrozumiale dla ciebie to brzmi, to tak, mieszkałaś z Harry'm.- powiedziała i spojrzała na mnie czekając na jakąkolwiek reakcje z mojej strony. 

Nie wiedziałam co zrobić. Z jednej strony czułam pewnego rodzaju ulgę, ponieważ nie zrobiłam z siebie pośmiewiska, ale z drugiej strony czułam się skrępowana, ponieważ prośba okazała się nieunikniona. I w tym momencie znienawidziłam swojej osoby, ale także miałam nadzieję na lepsze jutro, ponieważ mogłam nie mówić Anne o prośbie, natomiast jeśli Anne przystanie na moją prośbę, prawda może wpłynąć na moją przyszłość... z Harry'm.

- A jak brzmiała twoja prośba Cher? - Z transu wyrwało mnie pytanie szatynki. Z lekką obawą, przed odmową powiedziałam.

- Zabierzesz mnie do tego domu? Tam chciałabym pogadać...



~~~~~~~

A jednak!! mam nadzieje, że i ten rozdział wam się spodobał.

Do następnego! xx

Sms From My FriendOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz