-To jak chcesz zagrać?
************************
❤TAK NIE
Opowiadasz Inkowi o śnie. Ink słucha uważnie. Ponosi cię i zaczynasz mówić też o czarnej postaci. Oraz o tym, że Dream powiedział ci o liniach czasu. Na końcu Ink wzdycha i mówi.
-Czyli wybrałaś koszmar. . . . . .-Wdycha.
-He. Sprytna jesteś. . . . . .-Widzisz u niego zakłopotanie. Pytasz, co się stało.
-. . . . . . . Ja. . . . . . .he. . . . . . . Ja wiedziałem o tym wszystkim. . . . . . . .o tym. . . . . . . Że. . . . . . . . .się dowiesz . . . . . . O postaci. . . . . . . . I. . . . . . . . . . Że. . . . . . . -Zacina się. Jakby nie może mówić. Obserwujesz go w ciszy ze współczuciem.
-Ta nasza. . . . . .cała "grupa". . . . . .-Wzdycha.
-Ja. . . . . Error. . . . . . Reaper. . . . . . . . Angel. . . . . Nightmare. . . . i . . . . . Dream. . . . . My wszyscy. . . . . . Wiedzieliśmy. . . . . . . O tym, że. . . . . Zostałaś przejęta przez tę postać. . . . . . . . . Ona . . . . . Już nie żyje. . . . . . . . .i. . . . . . . . . .zaplanowaliśmy też tę sytuację z Errorem. . . . . . . . Pomogłem mu wejść do twojego. . . . . . . . . Umysłu. . . . . . . . To. . . . . . .on ci dał. . . . . . . Możliwość wyboru. . . . . . . . W twojej duszy tliło się światełko, które dał ci Error. . . . . . . . -Szepcze strasznie ciszej.
-Dlatego masz możliwość wyboru. . . . . . . . . . Dlatego miałaś możliwość wyjścia z opresji. . . . . . . . Dlatego Error cię zaatakował. Dlatego Angel cię nie zauważył. Dlatego Atena z tobą rozmawiała. . . . . . To był powolny plan. . . . . . . . Który. . . . . . . Powolutku wdrążaliśmy w życie. . . . . Wiedzieliśmy, że demon nie da ci spokoju i gdy odmówisz, zaatakuje. . . . . . . . . Dlatego Error. . . . . .się naraził. . . . . . .na twój atak. . . . . I z tobą walczył. . . . . By cię tu sprowadzić.-Wzdycha głęboko. . . . . .
-I. . . . . . .-Zaszkliły mu się oczy.
-Znowu nas przechytrzyłaś. . . . . Bo. . . . . Wybrałaś koszmar i szczerą rozmowę ze mną. . . . . Dzięki temu dowiadujesz się więcej, niż powinnaś wiedzieć.-Wyciera łzy.
-A ja nie. . . . . . -Łapie mu się głos.
-A ja nie mogę wyjść poza schemat linii czasu. . . . . . . . Bo wszystko się zepsuje. . . . . . .i jeszcze więcej będzie problemów. . . . . Tak jak wyszło z tymi czarnych liniami czasu. . . . . . Na pewno je widziałaś. Te linie czasu są zepsute całkowicie i zatrzymane. Wszystko przez tego głupiego demon, który cię kontrolował. . . . . .żałuję, że wcześniej razem z resztą tego nie zauważyłem. . . . . ale. . . . . Nie miałem nawet jak tego zauważyć. . . . . . . A Dream za późno nam o wszystkim powiedział. . . . . .-Nastała cisza. Głęboka i długa cisza. Zastanawiałaś się nad tym, co powiedział. Czyli linia czasu już dawno jest zrobiona. . . . I teraz. . . . . Możesz bez żadnych skrupułów wybierać decyzje. Chodź i tak nie wiesz, do jakiego zakończenia to doprowadzi. Pytasz się o to Inka. "Czy wie, co się stanie na końcu."
-Nie. . . . . . . . Dream i Nightmare. . . . .nie chcieli mi o tym powiedzieć. . . . . . . .ale mówili, że idziesz niebieską ścieżką. Tylko raz wkroczyłaś na Czerwoną. . . . i. . . . .dwa razy na zieloną. . . . . . .a niebieska to normalne zakończenie. . . . . . . . Nie wiem niestety, co tam się stanie. . . . . . . .pewnie. . . . . . Nic się nie zmieni.-Bardziej mu się szklą oczy. Przytulasz go szybko i mocno. Ink przełyka głośno ślinę. Odwzajemnia przytulenie.
Po chwili Ink szybko wstaje, puszczając cię i mówi.
-Chodźmy już. . . . . . . Error. . . . . .na nas czeka. . . . .-Ociera szybko łzy. Pstryka i jesteście w Voidzie.
CZYTASZ
Ink i Error. [Real history]
FanfictionOpowieść prosto z rąk Inka i Errora. Jak to było naprawdę z nimi. Jak się zaczęło i jak się skończyło. Ich uczucia i ich emocje. . . . . czy zawsze było tak . . . źle?. . . A może nie koniecznie. Tego dowiecie się od nich. Oddaję tą książkę im. J...