Rose
-Dokąd jedziemy?-pytam po cichu.
-Spokojnie kochanie, wszystkiego dowiesz na miejscu.- odpowiada sucho, zaciskając ręce na kierownicy.
W myślach szukam miejsc, w które chcieliśmy pojechać kiedy byliśmy jeszcze parą, ale nic nie przychodzi mi do głowy. Przeskakuje szybko po kanałach bo aktualnie nic ciekawego nie puszczają w radiu. Jest noc, droga słabo oświetlona, czuję, że samochód gwałtownie przyspiesza, nie podoba mi się to, bo Alex zawsze jeździł bezpiecznie.
-Dlaczego przyspieszasz?- nuta zwątpienia przenika przez mój głos.
-Chce tam być jak najszybciej, denerwuję się tym jak to wszystko wypadnie, nigdy nie chciałem niczego oprócz Ciebie.- głęboko zerka mi w oczy, a ja wcale nie czuję przemijającego czasu i nagle widzę oślepiające światła na wprost mnie.
***
Otwieram oczy i widzę nad sobą dwóch mężczyzn w czerwonych strojach, a po oczach dalej bije mi światło.
-Gdzie jestem?- pytam ledwo otwierając usta.
Jeden z dwóch stojących nade mną mężczyzn krzyknął coś w stylu: "odzyskała przytomność".
Nie wiem co się dzieje, ledwo patrzę na oczy, ale czuję dookoła narastające zamieszanie, słyszę przytłumiony sygnał i nagle film się urywa. W oddali słyszę jeszcze jeden krzyk: "tracimy ją, reanimuję".
***
Wychodzę prosto z mojej wymarzonej sypialni do ogrodu, jestem na boso, w białej, zwiewnej sukience, na głowie mam wianek z żywych kwiatów i swój ulubiony pierścionek na palcu. Na przeciw mnie idzie moja prababcia, przytula mnie, daje mi małe zawiniątko, nad nami krążą ćwierkające ptaki, słońce grzeje mi ramiona. Babcia znika za mgłą, a ja przechadzam się po ogrodzie i wącham najróżniejsze kwiaty, trzymając nieznajomy przedmiot w ręku. Cieszę się chwilą, jestem najszczęśliwsza na świecie. Podchodzę do źródełka, zanurzam stopy, nigdy nie byłam we wspanialszym miejscu, ciągle się uśmiecham. Odpakowuje zawiniątko, a w nim znajduje: obrączkę.
CZYTASZ
Can't Let Her Go
RomanceKate, 25-letnia kobieta, traci pracę. Rusza na kasting modelek, żeby spróbować szans w nowej dziedzinie. Jej debiut przyciągnie wiele uwagi męskiej publiczności. Adam, 27-letni miliarder. Sponsor wielu marek, sam jest właścicielem hoteli rozsianyc...