Epilog

147 18 1
                                    

SEDRIC

Czy tak wyglądała wolność? Wolałem swoje życie u boku Mroka, niż ta przepełniona niepewnością egzystencja. Scar była szczęśliwa, w końcu wiedziała kim jest. A ja? Nie miałem pojęcia, a jedyna osoba, która znała odpowiedź została zabita. Może to i dobrze, o jednego potwora na Ziemi mniej. 
Nie czułem się dobrze tam gdzie byliśmy. Wszyscy patrzyli na mnie tak, jakbym miał wyciągnąć zaraz nóż i ich wszystkich pozabijać. 
Może naprawdę byłem synem Mroka? Może puścił się z jakaś ludzka kobietą i się urodziłem? Strażnicy niby twierdzili, że był istotą nie materialną i że nie mógł mieć dzieci. Ale coś mi nie pasowało. Mrok był tym samym czym byli Strażnicy. Gregory miał córkę. Więc może ja naprawdę byłem jego synem.
Ta cała niepewność wykańczała mnie. Miałem jej dość, musiałem zniknąć, przemyśleć wszystko, odciąć się. Scarlett mogła zostać i cieszyć się swoim nowym, spokojnym życiem. Ale ono nie było dla mnie. Ja musiałem odkryć, kim byłem naprawdę.

SCARLETT

W końcu byłam wolna. Mogłam żyć tak, jak ja tego chciałam. Powoli poznawałam rodziców z opowieści Strażników. Każdy patrzył na nich trochę inaczej, dzięki czemu mogłam zobaczyć ich z różnych perspektyw. 
Czasami budziłam się w nocy. Ale nie chodziło o koszmary. Chodziło o ich brak. W moim życiu zawsze istniał strach, to na jego bazie byłam wychowana. Teraz, kiedy wszystko wydawało się w porządku czułam się, jakby czegoś mi brakowało. Byłam szczęśliwa, wolna i bezpieczna. Nie musiałam się o nic martwić... no prawie o nic. 
Sedric nadal się zadręczał. Nie wiedział kim był, jego osobowość była jedną wielką niewiadomą. Czułam, że się ode mnie odsuwa. Nie rozmawiał już ze mną tak jak dawniej. Nie uśmiechał się. Ignorował. Chciałam, żeby wrócił dawny on. 
Tego pragnęłam - wolności. On też jej pragnął, ale nie spodziewaliśmy się, że otrzymamy ją w ten sposób. 
Ja osiągnęłam spokój. Chciałam tego samego dla Seda. Czułam, że nadchodził czas próby. Mojej i Seda. 
Bałam się, że nasze uczucia były tak samo fałszywe jak to, że byliśmy rodzeństwem.

Fake Siblings ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz