IV. Rachuke

86 14 4
                                    

Rachel zawsze wszystko uważnie obserwowała. I w swoich obrazach, i w życiu, największą uwagę zwracała na szczegóły. To one sprawiały, że całość wyglądała prawdziwie.

Jak więc mogłaby nie zauważyć zatłoczonego domku Hermesa? Nieuznanych, latami czekających na najmniejszy znak od swojego rodzica?

Ale jednak oni chcieli walczyć za bogów, więc jak mogłaby im nie pomóc? Chociaż tak dobrze rozumiała  powody rewolucji, walczyła razem ze swoimi przyjaciółmi, bo chciała im udowodnić, że mimo pochodzenia może być taka jak oni.

Podziwiała Luke'a za to, że potrafił się zbunować, bo ona nigdy nie miała tyle siły. Walczyła z nim, nie wiedząc czy chce wygrać.

DrabbleOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz