18.

1.8K 277 26
                                    

Jimin przymknął oczy, ignorując małą ilość światła w salonie i pozwolił się usadzić na kolanach starszego.

'Taki delikatny' - Yoongi wymruczał w jego szyję, delikatnie ją całując.

Jimin lekko zamruczał, nie wiedząc co odpowiedzieć.

Zawsze się zastanawiał jakie to uczucie. Często widywał chłopców w szkole, którzy robili tak dziewczynom w trakcie przerw obiadowych.

Zawsze unikał takich widoków i na czas lunchu chował się w szatni, ale raz na jakiś czas któraś z zakochanych par składała mu 'wizytę' i siadała nieopodal. Zazwyczaj taka dwójka się miziała albo obściskiwała, a on na nich patrzył z braku innego zajęcia, i zastanawiał się jakie to musi być uczucie.

Teraz już wie.

Czuł dziwne gorąco, laskoczące go w żołądek, kiedy poczuł, ze starszy zostawia ślad na jego szyi.

'H-hyung, dziwnie się czuję...' - wyznał.

'Dobrze'- starszy uśmiechnął się dziwnie - 'Jesteś śliczny' Yoongi wymruczał ponownie, dalej obdarzając chłopca pieszczotami, gdy nagle usłyszeli trzask upadąjacej na ziemię szklanki.

Oczy Jimina otworzyły się w szoku i odwróciły ku wejściu do pokoju. Jungkook patrzył na nich szeroko otwartymi oczami.

‘J-jedzenie jest na stole.’

Zamilkł.

Jimin szybko wyskoczył z ud Yoongiego, mruknął małe ‘dzięki’ do młodszego chłopca za przekazanie wiadomości i wybiegł z pokoju.

‘Ah Jiminnie.’ - Jin odwrócił się z uśmiechem na twarzy.

Wyciągnął pojemnik z jedzeniem w jego stronę, postawił na stole i usiadł.

‘Dlaczego jesteś taki czerwony?’ - zapytał Namjoon, zbliżając się do niego.

Podał mu sztućce. Jego oczy spłynęły ze zdumionej twarzy do czerwonego znaku na szyi.

Jimin odebrał szybko sztućce, odwracając się lekko. Zaczął jeść, z nadzieją, że jego serce zwolni o połowę i wróci do normy.

Gdy tylko głos Jungkooka sięgnął jego uszu, serce Jimina postanowiło na nowo wziąć udział  w igrzyskach olimpijskich.

Naprawdę nie chciał, żeby chłopak widział to, co miało miejsce kilka minut temu.

Nie chciał, żeby ktokolwiek to widział.

‘W porządku, Jimin?’ BamBam zapytał, kiedy usiadł obok niego z pudełkiem w ręku.

Jimin skinął głową, a jego oczy zwróciły się do blondynki, która poszła za Hoseokem na ławkę.

‘Co ona robi?’ Jimin przekręcił głową w zdumieniu.

Dziewczyna usiadła na zgiętej ławie, a Hoseok siedział na siedzeniu obok niej.

‘Piercing’ odpowiedział Bam Bam, parskając śmiechem.

Jimin uniósł brew, gdy zobaczył, że Hoseok zakłada  rękawiczki i maskę na usta.

‘C-co będą przebijać?’ - zapytał Jimin, spinając na ten widok wszystkie mięśnie ciała.

‘Usta, LalaLisa wreszcie zmężniała.’- Chłopiec zachichotał obok niego.

Jimin przełknął ślinę. Na samą myśl o tym, że ma igłę wbijaną przez wargę, albo gdziekolwiek, naprawdę, wysyła zimne dreszcze wzdłuż jego kręgosłupa.

Cannibal [Tłumaczenie] I YoonminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz