Jimin przymknął oczy, ignorując małą ilość światła w salonie i pozwolił się usadzić na kolanach starszego.
'Taki delikatny' - Yoongi wymruczał w jego szyję, delikatnie ją całując.
Jimin lekko zamruczał, nie wiedząc co odpowiedzieć.
Zawsze się zastanawiał jakie to uczucie. Często widywał chłopców w szkole, którzy robili tak dziewczynom w trakcie przerw obiadowych.
Zawsze unikał takich widoków i na czas lunchu chował się w szatni, ale raz na jakiś czas któraś z zakochanych par składała mu 'wizytę' i siadała nieopodal. Zazwyczaj taka dwójka się miziała albo obściskiwała, a on na nich patrzył z braku innego zajęcia, i zastanawiał się jakie to musi być uczucie.
Teraz już wie.
Czuł dziwne gorąco, laskoczące go w żołądek, kiedy poczuł, ze starszy zostawia ślad na jego szyi.
'H-hyung, dziwnie się czuję...' - wyznał.
'Dobrze'- starszy uśmiechnął się dziwnie - 'Jesteś śliczny' Yoongi wymruczał ponownie, dalej obdarzając chłopca pieszczotami, gdy nagle usłyszeli trzask upadąjacej na ziemię szklanki.
Oczy Jimina otworzyły się w szoku i odwróciły ku wejściu do pokoju. Jungkook patrzył na nich szeroko otwartymi oczami.
‘J-jedzenie jest na stole.’
Zamilkł.
Jimin szybko wyskoczył z ud Yoongiego, mruknął małe ‘dzięki’ do młodszego chłopca za przekazanie wiadomości i wybiegł z pokoju.
‘Ah Jiminnie.’ - Jin odwrócił się z uśmiechem na twarzy.
Wyciągnął pojemnik z jedzeniem w jego stronę, postawił na stole i usiadł.
‘Dlaczego jesteś taki czerwony?’ - zapytał Namjoon, zbliżając się do niego.
Podał mu sztućce. Jego oczy spłynęły ze zdumionej twarzy do czerwonego znaku na szyi.
Jimin odebrał szybko sztućce, odwracając się lekko. Zaczął jeść, z nadzieją, że jego serce zwolni o połowę i wróci do normy.
Gdy tylko głos Jungkooka sięgnął jego uszu, serce Jimina postanowiło na nowo wziąć udział w igrzyskach olimpijskich.
Naprawdę nie chciał, żeby chłopak widział to, co miało miejsce kilka minut temu.
Nie chciał, żeby ktokolwiek to widział.
‘W porządku, Jimin?’ BamBam zapytał, kiedy usiadł obok niego z pudełkiem w ręku.
Jimin skinął głową, a jego oczy zwróciły się do blondynki, która poszła za Hoseokem na ławkę.
‘Co ona robi?’ Jimin przekręcił głową w zdumieniu.
Dziewczyna usiadła na zgiętej ławie, a Hoseok siedział na siedzeniu obok niej.
‘Piercing’ odpowiedział Bam Bam, parskając śmiechem.
Jimin uniósł brew, gdy zobaczył, że Hoseok zakłada rękawiczki i maskę na usta.
‘C-co będą przebijać?’ - zapytał Jimin, spinając na ten widok wszystkie mięśnie ciała.
‘Usta, LalaLisa wreszcie zmężniała.’- Chłopiec zachichotał obok niego.
Jimin przełknął ślinę. Na samą myśl o tym, że ma igłę wbijaną przez wargę, albo gdziekolwiek, naprawdę, wysyła zimne dreszcze wzdłuż jego kręgosłupa.
CZYTASZ
Cannibal [Tłumaczenie] I Yoonmin
Fanfic'To jesteś takim trochę zombie?' 'Nie, ja po prostu lubię smak ludzkiego mięsa.' *** Yoonmin i inne paringi. Moje aktualne konto, możecie pisać/pytać tutaj: @PancernaKaczuszka #3 w Murder, #5 w Action, #4 w Slowburn, 16.05.18 #15 w Romance, #19 w A...