❤️~2~ .2❤️

2.4K 99 2
                                    

Parę dni temu skończyłam urządzać moje mieszkanie. Oczywiście Marcus mi często pomagał.

Teraz szykuję się na imprezę Marcusa, bo mój zdolniacha napisał własną piosenkę i ją już wydał. Jest przepiękna, uwierzcie mi.

Nie wiem co na siebie założyć.
Gapie się na tą szafę już chyba z dobre kilka minut.
Ten kobiecy problem, jak ja tego nienawidzę.

Dobra, wybrałam jednak czarną sukienkę- taka do połowy ud, do tego czarne szpilki, jakieś dodatki srebrne-naszyjnik, branzoletka, makijaż zrobiłam na szybko, taki delikatny bardziej podkreślając oczy, fryzura-rozpuszczone włosy trochę końcówki pofalowane.

Myślę, że to wystarczy.

Jest już 19.00 za chwilę powinien być Marcus. Impreza jest o 20.00 ale ja chciałam jeszcze pomóc jemu przyszykować.

Nie chce żeby sam się tym zajął, gdy ja pomogę i Marti, będzie szybciej.

19.00

Pod mieszkanie podjechało czarne autko. Tak to Marcus.
Oparty o samochód czekał na mnie.
Zamknęłam za sobą drzwi na klucz i wsiadłam do auta.


W domu Marcusa..
Gdy weszłam do domu odrazu zabraliśmy się za szykowanie, nie było czasu na odpoczynek.

Po 40 minutach wszystko było gotowe. Cały stół potraw, miejsce do tańczenia było, kącik dla palaczy też. Wszystko zdążyliśmy zrobić.

O 20.00 już powoli wszyscy przychodzili.

⭐Przyjaciel mojego starszego brata 1/2⭐ || Ashton Irwin ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz