🌺 2.6 🌺

436 14 2
                                    

Od domówki minęło trochę czasu.
Szczerze mówiąc nawet i zapomniałam o moich przemyśleniach.

Co do pocałunku Marc'a- pogadałam z nim o tym. Doszliśmy do skutku. Chociaż tyle ha.
Oboje obiecaliśmy że zapominamy o wszystkim co się działo tamtego dnia i tyle.
Wiem że on w głębi duszy czuję coś do mnie więcej niż przyjaźń, ale nie potrafię siebie okłamywać. Poprostu brakuje mi tego we mnie. Nie ma we mnie uczucia miłości.

Rozmyślając mogłabym stwierdzić że chyba już nie potrafię kochać żadnego faceta.

Tak tak, wszystko wiem, że każdy wolałby abym była z Ashtonem.- wzdycha. -  Z tym gnojkiem - dodając.

Naprawdę nie rozumiem co dziewczyny widzą w nim? Bo co, bo jest przystojny ? Ujdzie w tłumie. Bo jest arogancki? No fakt, ale to nie jest nic kuszącego. Mądry to on nie jest raczej. A jeśli to nie znam go od tej strony haha.

Tak w ogóle rozmyślam teraz nad tą przeprowadzką, a bardziej można nazwać to ucieczką od wszystkich i od wszystkiego.

Myślę, że byłaby to najlepsza słuszna decyzja życiowa. A wy co sądzicie ?

Tylko gdzie tu się wyprowadzić ?

Najlepiej będzie znaleźć miejsce z dala Ashtona i jego kumpli oraz z dala niestety moich przyjaciół. Muszę życie ułożyć od nowa. 😈😁

Jak to wyjdzie ? Wszystko wyjdzie w "praniu".
No to jak to się mówiło?
Hm... 🤔
Komu w drogę temu siuuup... 😂

To lecimy! Ale właśnie. Stop stop stop! Tylko teraz pytanie-  Dokąd lecim ?

Gdzieś gdzie będzie nowe życie, bez tego starego.

A gdzie? Dowiecie się w najbliższym czasie. Ale tego nie obiecuję ! 😁






Wiem że to dość dluuuugi czas oczekiwania na kolejny rozdział. Z góry bardzo przepraszam i z całego serca dziękuję za te miłe komentarze, że mam dokończyć ! ❤️❤️

⭐Przyjaciel mojego starszego brata 1/2⭐ || Ashton Irwin ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz