Viktoria
Te parę dni spędzone nad jeziorem minęły dość szybko. Jeśli chodzi o Asha.. hmm.. nie wiem co mam o tym myśleć.
Powiedziałam mu, że musi dać mi czas. Zgodził się. Jak na razie jesteśmy tylko przyjaciółmi. Tia choć czasem się całujemy, ale to takie przyjacielskie pocałunki.
Aktualnie stoję przed lustrem w łazience i robię mój codzienny makijaż. Ubrałam się w krótkie spodenki i crop top czarne z napisem białym " She looks so perfect " i czarne air maxy.
Chłopaki są na dole i grają w Fife.
Patrzyłam się na tą koszulkę i do głowy przyszedł mi ciekawy pomysł. Po chwili wzięłam kartkę i napisałam parę słów.. o matko chyba wiem co zrobię..
Zaczęłam pisać..Pisać..Pisać.. aż o właśnie tak powstały słowa, słowa nowej piosenki. Jestem genialna!
Wzięłam gitarę i powoli zaczęłam wymyślać melodie.
Tak ćwiczyłam do późnego wieczora.
Schowałam gitarę, tekst piosenki do szafki.
Zeszłam na dół.
- Co ty robiłaś tak długo w pokoju? - zapytał się mój brat.
- Nie twój interes
- Grzeczniej..
- Yhy
- Chyba okres się jej zbliża - powiedział Mike
- Hahah ..Śmieszne.. .
- Kto mi do kurwy nędzy zajebał szczoteczkę do zębów!!! - krzyknął Calum
Śmiać się czy płakać? Oto jest pytanie
- A kto mógł ci zabrać?- Powiedział Ash
- Na przykład taki kolorowy jednorożec !
- Ejejej wypraszam to sobie.. jaki jednorożec ? Jestem księżniczka Sissi. Uua.
- Sssssssiiiikam! - krzyknęłam..
- Ooo nie.. czekaj przyniose ci nocnik!- krzyknął Calum
- Ciekawe skąd weźmiesz nocnik? - Zapytał Luke
- Dobra mniejsza z tym! Ludzie ratujcie ją, bo się zara zesika!! - krzyknął Calum
- Nie no ja płaczę - płakałam i się śmiałam jednocześnie.
Gdybyście widzieli ich miny i w ogóle.
- łooo pitole!
- Nie pitol.. rodzinka się powiększy - Powiedział Mike
- Nam już się powiększyła! - krzyknął szczęśliwy Cal
- Jak to?
- Aaa to nie wiedzie? Ops.. bo nasz kochany Mikeluś jest.... W ciąży!!!!! Oł tak! - krzyknął Calum a ja już leżałam na podłodze ze śmiechu.
- Co za kretyn - powiedział Luke razem z Mike'iem
- Dobra ogarnijcie dupy..
- Ja mam już ogarniętą - powiedział śmieszny Cal patrząc się na swój tyłek.
- Nie pytałam się ciebie o zdanie ..
Nio.. więc zróbcie mi coś do jedzenia
- Czemu?
- Jestem głodna?
- Dlaczego my? - zapytał Mike
- Bo tak?
- No dobra.. już dobra.. zrobimy ci jedzonko a ty idź do pokoju - powiedział Cal
Nio to se poszłam.
Mike
- Oszalałeś ? - wtrącił się Luke
- Nie - odpowiedział Cal
- Serio będziesz tej damie robił jedzonko? - powiedziałem...
- Nie - odpowiedział Cal
- Jak to?
- Nio tak to.. poszła sobie więc my możemy pójść do klubu!
- Nie no.. chłopie.. wiedziałem, że jeszcze myślisz sensownie.
- Ha ..Ha..Ha
- Dobra chodźmy.
Ruszyliśmy do klubu.
Viktoria
Zeszłam na dół i nikogo nie było. Kretyni!
Tak się bawią? Oo to fajnie ciekawe co powiedzą gdy nie będą mogli wejść do domu albo w ich pokojach będą małe niespodzianki ;3
Najpierw zajęłam się pokojem Mike'a. Weszłam do jego łazienki i do szamponu wlałam śmierdzący płyn - jakiś tam znalazłam w sklepie.. heh pod pościelą rozsypałam klocki LEGO. Ciekawe jak będzie fajnie mu się spało.
Teraz ruszyłam do pokoju Caluma.
Do szamponu wlałam zieloną farbę do włosów - taka neonowa.
Również do pasty do zębów dałam żółtą farbę ale do rysowania.. Oo to będzie miał żółte zęby hehe..
Na łóżko po wrzucałam sztuczne pająki.. wiedziałam że boi się pająków.
Poszłam do pokoju Luke.
Nie wiedziałam co mu zrobić..
Hmmm..
Aż wymyśliłam żeby na ścianie wypisać jego sekreciki.
Zeszłam na dół.. i wszędzie wywiesiłam wydrukowane zdjęcia chłopaków.. ale takie upokarzające.
Dumna jestem.. czemu tak zrobiłam?
Noo sory mam okres a powinni wiedzieć że nie wolno mnie wkurzać.. Tak się nie robi.
Zamknęłam drzwi na klucz, weszłam do swojego pokoju.. oo wiem co jeszcze zrobię. Szybko na dół zeszłam. Nad drzwiami powiesiłam wiaderko z lodowatą wodą, jak wejdą to wiaderko wyleje na nich tą wodę.
Zrobię sałatkę - pomidory, sałata, kukurydza itp ale jeszcze dużo sosu bardzo ostrego.. heh dobra już wszystko ;3 teraz zamykam się w pokoju i idę spać.
Zemsta jest słodka ❤❤😏
❤❤❤
Przepraszam że rozdział jest "głupi" ..Eh nie mam weny
A wymyśliłam odrazu przy pisaniu.
Długo nie pisałam rozdziałów wiem, ale takie tam prywatne sprawy 😐
Więc myślę że chociaż troszkę się podobał rozdział..
Jeśli tak to gwiazdkujcie ;3
Dozobaczenia kochani 😘😘
❤❤❤❤
