***21:34***
Kiedy z Aaronem dojechaliśmy do mojego domu, nie działo się nic specjalnego.
Mój tato jak zwykle siedział w salonie oglądając zdjęcia mamy a mojego braciszka nie było.
Cudowna rodzinka. Zabrałam wszystkie swoje ubrania, miałam ich mnóstwo więc zapakowałam się w trzy torby. Co do rzeczy to kosmetyki oraz biżuteria były pierwszą sprawą. Zabrałam kilka innych drobiazgów, ale to mało istotne.
Chodzę i chodzę po tym korytarzu. Nie wiem gdzie jest ta głupia łazienka, a nie będę robić z siebie głupiej przed panią Fortman.No więc stałam chwilę pod drzwiami pokoju Aarona z ręcznikiem itp. w ręcę. Chwilę później drzwi jego pokoju otworzyły się pokazując go nagiego, nie no miał na sobie bokserki.
-Calvin Klein serio?
Zaśmiałam się, chociaż wyglądał nawet, sorry nie nawet tylko bardzo przystojnie.
-Tsaa, chciałaś, mnie w niej oglądać kruszynko, dlatego przyszłaś.
Wypowiadając swoje słowa zabawnie poruszał brwiami w górę i w dół, przez co wybuchłam śmiechem. Zaraziłam nim również pana doskonałego.
-Nie schlebiaj sobie, szukałam łazienki i czy możesz mi ją do cholery pokazać.
Ten debil cały czas ruszał tymi brwiami, musi iść do seksuologa, wiem to na 100000% i jeszcze o jeden więcej.
-Prosto i prawo.
-Trzeba było tak od razu, Fortman
Spojrzał na mnie przechylając głowę.
-Czemu tak do mnie mówisz?
-Że w sensie Fortman?
Chłopak przytaknął z łobuzerskim uśmiechem. Właśnie dlatego miałam ochotę zrobić mu na złość.
-Zaskoczę cię, ale to twoje nazwisko, oooo.
Powiedziałam przykładając dłonie do swoich policzków. Udawałam zdzwioną przez co parsknął śmiechem.Kiedy kierowałam się do łazienki usłyszałam jeszcze słowa tego przygłupa.
-Mama wyjechała z miasta w sprawach służbowych i wróci dopiero za kilka tygodni, zadzwoni jak będzie wracać.
-Spoko.

CZYTASZ
Babysitter J.D. & D.J.
Teen FictionClara Monroe - 20 letnia dziewczyna, półsierota, opiekunka dziecięca. Zobacz jak potoczy się jej historia