Babysitter J.D. & D.J.

VIII

Kiedy wychodziliśmy z domu dziadków rodzeństwa Aaron'a, przy samochodzie zaskoczyla nas jakaś dziewczyna której w ogóle nie kojarzyłam Aaron  spiął się trochę i czekał na rozwój wydarzeń. Dziewczyna jest szczupłą, średniego wzrostu blondynką.

-Aaron!- pisnęła i rzuciła mu się na szyje.

Chłopak zachwiał się lekko, lecz nie objął dziewczyny.

-Vanessa co ty tu robisz?

- Zapomniałeś że mieszkam kilka domów z tąd, przecież, a to kto?

Aaron przęłknął nerwow ślinę. Przysunął się trochę i objął mnie w pasie.

-To.... To moja dziewczyna Clara.- Uśmiechnął się a ja spojrzałam na niego zdziwiona.

Czy ja się przesłyszałam ? Co on  właśnie powiedział? Ten idiota właśnie nazwał mnie swoją dziewczyną. Yhh w co on znowu gra, zabije go jak tylko znajdziemy się w willi Fortmanów.

-Twoja dziewczyna?

Zapytała się dziewczyna, przyznam że zrobiło mi się jej trochę żal. Czemu Aaron to zrobił, co ona mu zrobiła. Niech ktoś mi to do cholery wytłumaczy.