12

352 21 67
                                    

Nagle z szafy wypadła Anka.

-Co Ty tu robisz?- spytałaś się jej.

-Chciałam spać, ale jak widać się nie udało.- Po tych słowach wróciła do szafy.

-Czy możesz stamtąd wyjść?- powiedziałaś, ale nie uzyskałaś odpowiedzi, ani reakcji. Przez resztę nocy nie mogłaś zasnąć.

* Time Skip *

Rano, gdy wszyscy jedli śniadanie nie było z wami Anki. Przez całą noc była ona w szafie. Gdy skończyłaś jeść poszłaś do swojego tymczasowego pokoju sprawdzić, czy dziewczyna dalej tam jest.

-Co do...- w szafie było przejście do jakiegoś miejsca.- CHŁOPAKI, DZIEWCZYNY, CHODŹCIE TU NA MOMENT.

Po chwili wszyscy przybiegli.

-Wejdźmy do tej szafy.- zaproponował Tom i natychmiast do niej wszedł. Po chwili wybiegł z krzykiem typu "TO CHOLERNY KOSZMAR!".

-Co tam je...- nie zdążył dokończyć Edd, bo czarnooki mu przerwał.

-ZŁO.

Zajrzałaś do jakże innej krainy. Zobaczyłaś to.

Teletubisie do was podbiegły i zaczęły tulić. Tom darł ryja jakby ktoś chciał go zgwałcić w środku lasu na oceanie.

-POMOCYTEPOTWORYMNIETULĄ!- krzyczał jak pojebany.

-Ta det fra meg!- tym razem Tord zaczął wrzeszczeć. Po chwili przyszła Anka z Nono i zaczęła się kłócić z karmelowołosym po norwesku, wcześniej zabierając od niego teletubisia.

-Min hår er sterkere!- Anka zaczęła również się drzeć.

-Er du sikkert på det?!

-Ja jeg er sikkert!

-Chcesz się bić?!- powiedział głośno Norweg.

-A żebyś wiedział!

Teletubisie się na nich spojrzały, a potem na Ciebie.

-Oni tak zawsze?- Spytał się (Świętej pamięci) Tinky Winky.

-To jest pierwszy raz...

* Time Skip *

Wojnę na włosy wygrała Anka ze względu na to, że ma trzy rogi i używała żelu do włosów (Jeśli ktoś oglądał tą komedię 'sposób na blondynkę' to wie o ci mi chodzi z 'żelem do włosów' LENNY ~ Anka)

-Ha! Wygrałam, Commie!- powiedziała do niego trójrogowłosa.

-Przestań...

Wróciliście do swojego świata. Teletubisie na pożegnanie przytuliły Tom'a, który ponownie darł na cały kontynent jak baba. On wybiegł z szafy jako pierwszy, a po chwili siedział skulony na swoim łóżku i pił Smirnoff'a.

Okazało się, że byliście tam prawie cały dzień, bo była już północ. Wszyscy poszliście spać, za to czarnooki chlał całą noc.

--------------------------------------------------------------

YEEEE

TELETUBISIE

YEEEE

ZJADŁAM CAŁĄ PACZKĘ ŻELEK I MI ODWALA

YEEEE

(rozdział ponownie pisany z Anką)

Red Army || EddsworldOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz