Narrator

10 1 0
                                    

Wyobraźcie sobie taką historię:

Dziewczyna prowadzi idealne życie. Jej rodzice są bogaci , jest popularna w szkole. Co prawda nie lubi się uczyć , ale ma plan na życie. Znaczy... jej plan wygląda tak , że jeśli nie zostanie znaną felietonistką , będzie grać na gitarze na każdym jednym rynku. Codziennie w innym mieście. Jej życie jest poprostu... jej życiem. Ma swoje intymne strony , jak i te które chciałaby ujawnić całemu światu i dalej. Kiedy poznaje pewną osobę jej życie się zmienia. O wszystkim dowiadują się rodzice. Matura jej nie idzie , matka wyrzuca ją z domu. Pomyślcie sobie... co byście zrobili , gdyby tak postąpiła wasza mama? Jednak ona wyjeżdża , robi karierę , chociaż nie jest jeszcze sławna na świat. Felietony odkłada na bok , a postanawia zająć się muzyką.

Kiedy wraca do swojego dawnego życia... miasta , ma wypadek. Leży w śpiączce tydzień. Obok jej łóżka czuwają lekarze , ukochana i stado innych osób wspominając ją już niemal jak umarłą. A przecież ona żyje i słyszy tych wszystkich ludzi , którzy wylewają się obok jej łóżka jaką jest wspaniałą osobą , ale dla nich to jest już znaczące pożegnanie. Jednak jej klatka piersiowa swobodnie się porusza , a funkcje życiowe są w normie. Tłum wychodzi. Jest 31 grudnia. Lekarze postanawiają wybudzić ją po raz pierwszy. Każą wyjść ukochanej i czekać na korytarzu.

Ta siedzi zapłakana w przetłuszczonych włosach , przekrwionych oczach i prawdopodobnie z nie świeżym oddechem , trzyma w ręce różaniec i się modli. Modli się do Boga , w którego zawsze wierzyła , chociaż nie zawsze tak bardzo. Modli się teraz szczerze. Pochłania się w modlitwę i każde słowo przynosi ze sobą większą fale łez. Jednak pomaga , a przynajmniej tak tej dziewczynie się wydaje. Poszkodowana budzi się. Teraz ma odpoczywać , ale pierwsze słowo jakie zadaje to " czy jest tutaj Rosalie ?" - lekarze pozwalają wejść jej do środka.

Podchodzi do łóżka i patrzy na Saffron. Jej twarz promienieje. Wie , że to Bóg jej właśnie pomógł. Nie ona , ani nie ci wszyscy ludzie którzy myśleli że widzą ją żywą ostatni raz. To nawet nie jej silny organizm. Rosa jest przekonana , że to właśnie dar od Boga. Ściska różaniec jeszcze mocniej i go całuje , patrząc znacząco na niebo. Wtedy wydaje się im obu , że wszystko wróciło do normy. Jednak nie są w stanie przewidzieć co ich czeka w nocy. Na następny dzień i kolejny tydzień.


I'm (not) In Love With You Saffron |SKOŃCZONE|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz