Add DiE x Elesis BH

Część 7

Szybkie wyjaśnienie:

-Elsword-Arcyrycerz

-Aisha-Władczyni Żywiołów

-Eve-Nazo cesarzowa

*2 dni wcześniej*

Elsword*

 Elesis zachowuje się dziwnie. Najpierw wpadła do domu i zaczęła krzyczeć, żeby szybko się szykować. Potem wyskoczyła przez okna i po chwili wróciła z Aisha-Olśniewająca jak zawsze-. A teraz obozujemy w zamku Robo. Dziewczyny poszły się wykąpać a ja muszę zbierać drewno na opał. Mam nadzieję, że siostra wytłumaczy wszystko niedługo. A ten uśmieszek który ma na twarzy jest naprawdę ohydny.

Elesis*

-No to o co chodzi ?

-A o co ma chodzić Aisha ?

-Wytargałaś nas bez żadnego ostrzeżenia i nie wiadomo gdzie idziemy. Wiesz nie jestem tak głupia jak Elsword. W końcu wpadnę na rozwiązanie

 Niestety ma rację. Najlepiej będzie jak jej powiem o co chodzi. W końcu i tak musiałabym wszystko tłumaczyć a lepiej teraz niż później.

-Wiesz ... Poznałam kogoś...Chłopaka...

-O MÓJ BOŻE !! Elesis. Opowiadaj szybko.

-Nie ma tutaj dużo do opowiadania-Wiedziałam,że tak zareaguje.-Poznałam go niedawno, nazywa się Add. Pierwszy raz spotkałam go w swojej pracy, potem on mnie uratował i zabrał do swojego domu. A teraz nasze drogi się rozłączyły i muszę go znaleźć-Lepiej nie mówić jej wszystkiego odrazu

-Kto by pomyślał. Elesis znalazła sobie chłopaka. Fufu. Nieźle.

-Aisha daj już spokój.

-Dobra, dobra. Zbierajmy się, Elsword na pewno już się niecierpliwi.

-Racja.

*20 minut później*

Aisha*

 Elesis już zasnęła. Zawsze będzie mnie bawić to jak szybko potrafi zasypiać. Ale to akurat dobrze. Pora powiedzieć Elswordowi o moim nowym odkryciu.

Cicho opuściłam namiot i skierowałam się w stronę Elsworda który siedział przy ognisku

-Elsword

-Hmmm. O co chodzi Aisha ?

-Mam dla ciebie ważną wiadomość-(Jestem śpiący a więc załatwię to tak)Opowiedziałam mu to co dowiedziałam się od Elesis a on wstał z poważną miną, zacisnął pięść i krzyknął w niebo

-NIE ODDAM CI SWOJEJ SIOST.-Nie dokończył bo natychmiast walnęłam go w głowie i stracił przytomność. Idiota a mówiłam, żeby siedział cicho ... No nie mówiłam, ale powinien się domyśleć. 

*Teraźniejszość*

Add*

 Altera. Ostatnie królestwo nazoidów. Skarbnica dawnej wiedzy i nowej technologi. Eve cesarzowa nazoidów ma coś czego potrzebuję. Coś co już raz jej odebrałem, ale było to zanim cofnąłem się w czasie a więc wszystko powinno pójść bez najmniejszych problemów. Khee. Jak zwykle pełno tu nazoidów i pongosów. Kto by pomyślał, że kiedyś te dwie rasy walczyły o dominacje i prawie doprowadziły się do wzajemnego wymarcia.

-UWAGA!UWAGA!UWAGA! Wkraczasz do Serca Altery. Podaj swoją godność i cel przybycia

 Khe. Nazoid strażnik. Uparty jak zawsze