Chłód

19 6 1
                                    

Gdy przy nim był, tulił go.

Zawsze był ciepły, kochał to.

Siedzieli czasami, podziwiając gwiazdy.

Na dachu, o północy, widzieli to, czego nie widział wcześniej żadny.

Gdy byli razem, ciepło im było.

Kochali siebie i to wystarczyło.

Jeden rozsiewał aurę radosną, był pewny siebie,

Drugi uśmiechnięty, lecz nieśmiały, zapewniam ciebie.

Temu drugiemu, zawsze zimno było.

Lecz przytulić go wystarczyło.

Któregoś dnia, pierwszy odszedł w świat daleki, jedząc swój ulubiony miód,

A w sercu chłopca, pozostał po bracie jedynie chłód.

Wspomnienia |Drabble I Wiersze|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz