Część 13

284 12 9
                                    



PERSPEKTYWA RACHEL 

Dobra wszystko załatwione na randkę chłopaków teraz trzeba któremuś powiedzieć o tym aby tego drugiego tam zaciągnął. Tylko powiedzieć to Rayan'owi czy Michael'owi? Hmm nie przemyślałam tego wcześniej. Rayan nie zna tego portu, powiem Miki'emu on zna miasto i trafią tam.

-MIKI!!!!!!-krzyknęłam, a do mojego pokoju wpadł Michael

-Coś się stało?!!?!?!-zapytał zdenerwowany

-Nie głuptasku 

-To czemu mnie wołałaś?-zapytał

-No bo muszę ci coś co powiedzieć. Załatwiłam tobie i Rayan'owi randkę.-powiedziałam 

-Ra....randkę? gdzie kiedy?

-Dzisiaj rejs po porcie Jackson 

-Rachel moja sytuacja finansowa nie jest teraz najlepsza pewnie jest to drogie

-Ty o kasę się nie martw rodzice wszystko załatwili

-Jak to?

-No tak to zapłacili. Oni od początku się domyślili co do siebie czujecie.

-Jej oni są kochani. Jak ja im się odwdzięczę?

-Nie musisz ważne, że uszczęśliwisz ich syna

-Rachel kocham cię normalnie jak siostrę. Dziękuję

-Ja też cię kocham Miki-przytuliłam go-A teraz księżniczko idź szykuj się dla swojego księcia.

-Haha zabawne. Czemu ja akurat jestem księżniczką?

-Bo jesteś taki kochany i słodziutki. Na 21 macie zaplanowany rejs jachtem o nazwie "AMOUR". Czekać będzie na was Pan Czesio hehehe. 

-A ile będzie trwał rejs?

-Całą noc-powiedziałam 

-Jej a jakieś jeszcze niespodzianki?-zapytał

-Zjecie tam kolacje przy świecach i pod pokładem macie taką mini sypialnie. 

-Ach Rachel....nie wiem co powiedzieć

-Nic nie mów idź się szykuj

-Dobrze, dobrze lecę

Moja miska wykonana. Ciekawe jaki będzie efekt 

PERSPEKTYWA MICHAELA

Rachel jest wspaniała ja sam bym lepiej tego nie wymyślił. Postanowiłem zaśpiewać piosenkę dla Ray'a którą dla niego napisałem "Mess up". Teraz tylko zostało powiedzieć Ray'anowi o niespodziance. 

-Ray?-wszedłem do jego pokju

-Hej Mikey, co tam?-zapytał Ray i wstał z łóżka

-Ok, mam dla ciebie dzisiaj niespodziankę-powiedziałem

-Jaką?-zapytał

-Nie powiem ci, zobaczysz twoja niespodzianka rozpocznie o 21, ale musimy do niej najpierw dotrzeć.

-No dobrze to ja lecę się szykować

-Oki Ray

Chciałem dzisiaj wyglądać elegancko w końcu dzisiaj miałem wyznać Ray'owi co czuję. Ubrałem się tak: 

 Ubrałem się tak: 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
EMO DIARY ✄ [Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz