Iz 18, 15-18; 25b-27 A

12 0 0
                                        

Przyznać się do błędu,
trudna to rzecz.
To kontrola najwyższego rzędu,
a egoizm i strach. Precz. Precz.

Chciałby każdy byç szczęśliwy,
coś czuje, że brakuje.
Dlatego nie bądź pamiętliwy,
a umysł za dużo nie rozumuje.

Każdy usprawiedliwienie ma,
ale co w takim wypadku to da?
Przyznać się lepiej szczerze,
jak odmówić w kółko pacierze.

Powiem, więc jedno cicho,
a może głośne to licho.
Słowo to trudne,
ale cudne.

Przepraszam za siebie.
Przepraszam za ciebie.
Przepraszam sam siebie
i każdego innego w świecie.

PutaveruntOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz