Kac

2 0 0
                                    

Na domówce każdy bawi się,
czy jest dobrze, czy też źle.
Jak się zaklinujesz w łazience
w domu swym po raz trzeci.
Co teraz zrobić? Kto to wie?
Może przez okno wyskoczyć?
Drzwi zamknięte? Zapukać?
I cała misterna intryga w nic.
A więc baluj, pij, hyc, hyc.
Kto się nie bawi niech zmyka
i drzwi za sobą zamyka.
Kto DJ-em chce być teraz?
Tylko disco polo nie puszczaj,
bo chyba ktoś na ciebie się spuszcza.
Ale gdy nadejdzie pora późna,
czas nadchodzi braku sił.
Jednak na sen przyjdzie pora,
teraz myśli same wychodzą na pola.
Gdy tak hasają, gdy się przeinaczą,
przyjdzie sen złocisty, który
wszystko, co złe w pył obróci.
Ale to bólu głowy niestety nie skróci.

PutaveruntOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz