Przymierzyłam obie rzeczy i pasowały idealnie. Ruszając w stronę kasy zauważyłam Pansy stojącą obok działu z butami oraz chłopaków zawzięcie o czymś dyskutujących.
-Na co tak patrzysz?- zagadnęłam dziwczynę
-Ładne -spytała wskazując na czarne zamszowe szpilki na dość wysokim obcasie.
-No ładne -
-To kupię będą mi pasowały do tego -wskazała na czarną rozkloszowaną sukienkę, doć krutką z cienkimi ramiączkami oraz średnim dekoltem.
-Idziemy?- spytał ktoś stojący za moimi plecami a ja aż poodskoczyłam ze strachu.
-Spokojnie księżniczko -powiedział a ja już wiedziałam kto to był
-Draco! Możesz mnie tak łaskawie nie straszyć?
-Niech będzie ale pod jenym warunkiem-wskazał na swoje usta a ja tylko westchnęłam i złożyłam na nich pocałunek.
-Ehem-Blaise odchąknął po czym powiedział -Możemy płacić?-
-Tak-odparłam i ruszyliśmu do kasy. Położyłam rzeczy na ladzie a kasjerka dziwnie się na mnie spojrzała, no niby wiem że to najdroższe modele ale no bez przesady.
-Coś nie tak ?-warknęłam
-Nie... wszytko dobrze -odparła pakując moje sukienki do papierowej torby. Już chciałam zapłacić gdy wtrącił się Draco.- Ja zapłacę-
-Ale... ugh nie będzie -odpuściłam a chłopak zapłacił za moje i swoje zakupy a po nas gołąbeczki.
Całą czwórką wyszliśmy ze sklepu a ludzie widząc nasze zakupy aż wytrzeszczyli oczy.
-Teraz niespodzianka -powiedział Diabeł a po chwili ze Smokiem zaczeli się do nas szczerzyć. Razem z Pansy tylko podniosłyśmy brew ale ruszyłyśy za naszymi chłopcami. Szliśmy i szliśmy a my z całych sił prubowałyśmy wyciągnąć od nich gdzie idziemy, ale oni pozostawali nieubłagani. Zatrzymaliśmy się na przeciwko... Sklepu z biżuterią?
Weszliśmy do środka a nasze oczy wręcz poraził błysk wszystkich znajdujących się tu drobiazgów.
-Księżniczko co tylko sobie życzysz. - wyszeptał mi do ucha Draco a ja rzucając mu mały uśmiech podeszłam do szafeczki z biżuterią z zielonymi szmaragdami. Zaczęłam przeglądać asortyment. Po chwili wpadł mi w oko szmaragdowy zestaw. W jego skład wchodził naszyjnik, kolczyki, pierścionek oraz bransoletka. Wszystko pięknie połyskiwało zapewne przez białe złoto które również znajdowało się w biżuterii.
-Piękny- powiedział chłopak ruchem ręki wołając sprzedawczynie która widząc to podeszła i spytała.
- Mogę w czymś pomóc?-
-Tak, poprosimy ten komplet - chłopak wskazał na wybraną przeze mnie biżuterię.
Kobieta nic nie mówiąc odkluczyła szafeczkę oraz bardzo delikatnie chwyciła pudełeczko.
-Piękny- westchnęła- Ale kosztowny, na pewno was na niego stać?-
-A ma pani jakieś wątpliwości- wysyczał- A po za tym cena nie ma tu znaczenia. Dla mojej księżnczki wszystko.- odpowiedział a ja chwyciłam go za rękę uśmiechając się przy tym.
Draco zapłacił i z nowy nabytkiem wyszliśmy że sklepu gdzie spotkaliśmy już czekających na nas Pansy z Draco. Przywitaliśmy się i rozmawiając ruszyliśmy do zamku.
-To może zróbmy dziś imprezę taką większą?- spytał zadowolony ze swojego pomysłu Blaise.
-Czemu nie. - odpowiedziałam
![](https://img.wattpad.com/cover/138315566-288-k522419.jpg)
CZYTASZ
Tyle Razy Zraniona.. || Draco Malfoy || W trakcie korekty
RomanceCzego tak naprawdę się boję? Boję się, że ktoś odkryje we mnie coś czego sama nie znałam. Boję się, że kiedyś się zawaham i stracę to wszystko co mam. Boję się, że osoba której ufam mnie zrani, a ja nie będę umiała się pozbierać. A najbardziej boję...