CZYTASZ=KOMENTUJESZ/GWIAZDKUJESZ
Ashton pov.
Siedziałem w garażu i starałem się napisać tekst do piosenki, kiedy usłyszałem dźwięk silnika. Zapisałem dwa słowa na kartce, gdy do środka wszedł Nicholas.
- Hej.- Popatrzyłem szybko na niego i kiwnąłem głową.
- Co tam?- Zapytałem, gdy podsunął sobie karton z jakimiś częściami jakiejś zabawki i usiadł naprzeciwko mnie.
- Mam pytanie...
- Jakie?- Odłożyłem ołówek i popatrzyłem na Nicholasa.
- Gdybym, tak teoretycznie, chciał wyjechać z Penny jak mama by zareagowała?- Przyglądałem mu się gdy to mówił. To nie było teoretyczne i nie mogło zwlekać.
Pokręciłem głową i znowu skupiłem się na tekście.
- Gdzie i na ile?
- Francja. Na razie na dwa tygodnie.- Westchnął, a ja się zaśmiałem. Nie było tu nic śmiesznego, ale ja miałem powody.- Dzięki tato...
- Będziesz miał ciężkie zadanie.
- Wiem i musisz mi pomóc.
- Ja jedynie mogę.- Pokiwałem głową i wstałem.
- Co teraz?
- Teraz idziemy posprzątać salon to może będzie lepiej.- Powiedziałem i wyszedłem z garażu. Od razu zauważyłem pod demem obcy samochód.
- Nicky?
- Nie mam pojęcia kto to.- Pokręcił głową. Obaj weszliśmy do domu, ale nikogo nie zobaczyliśmy.
- Sprawdź górę.- Od razu poszedłem do kuchni, ponieważ w salonie nikogo nie było widać. Jednak w kuchni też nikogo nie było. Chciałem wyjść, jednak Nicholas mi nie pozwolił.
- Jakiś gościu jest u Logana.
- Jaki?
- Nie wiem.- Wzruszył ramionami i poszedł do salonu.- Musimy posprzątać! Muszę przekonać mamę!
--------------------------------------------------
Tak naprawdę to ja już śpię...
Dobranoc/Dzień dobry <3
M. <3
P.S. ZAPRASZAM WAS DO CZYTANIA INNYCH MOICH OPOWIADAŃ!
YOU ARE READING
💢Irwin's family
FanfictionOstatnia część " Nuudy.pl// 5 SOS" " Przypomnij sobie " " To wszystko zmienia... " Co się dzieje w domu Ashtona i Abby? Możecie się przekonać