Hoseok's POV
Wróciliśmy od Namjoona koło 12 w nocy. Było już ciemno, więc nie uśmiechało mi się wracać samemu, do domu o tej porze. Dlatego, Yoongi zaproponował mi, żebym został u niego, na noc. Oczywiście nie spaliśmy razem, w takim sensie... Suga spał u siebie, a ja w jednym z pokoi gościnnych.
Wstałem koło 9, więc ubrałem się, wychodząc z pokoju. Byłem pewny, że hyung już napewno wstał... Jednak okazało się zupełnie inaczej. Próbowałem go obudzić, jednak starszy tylko przeklął, mówiąc, że jest zmęczony i mam go zostawić. Zrobiłem tak jak mówił, nie chcąc się z nim kłócić. Ruszyłem do kuchni, zrobić sobie kawę.
Siedziałem, przeglądając media społecznościowe i popijając kawę. Jednak uniemożliwiło mi to pojawienie się zdjęcia i numeru Yurii, wyświetlających się na telefonie.
Kliknąłem zieloną słuchawkę, przykładając telefon do ucha;-Halo?
‚,Hobi, zorganizuj sobie czas, bo jestem w Daegu, a nie zostawiłam ci kluczy''
-Ehh, okej. To, o której wrócisz?
,,Powinnam być koło 10, jak coś to pieniądze masz na karcie, więc dasz radę''
-Okej, dzięki.
,,Pa''
-Pa
Rozłączyłem rozmowę, wracając do poprzedniej czynności. Upiłem łyk kawy, która nadal była gorąca.
-Kto to był?-wszedł nagle Yoongi, pytając.
-Aa, moja siostra dzwoniła.
-Co chciała?
-Nic ważnego, tylko, że wróci wieczorem i mam się sobą zająć- wzruszyłem ramionami.
-Okej, to zostajesz u mnie.
-Spokojnie hyung, dam sobie radę- uśmiechnąłem się w kierunku starszego.
-Wiem, ale zostań, bo i tak nie mam na dzisiaj planów-powiedział starszy, kierując się do ekspresu, także w celu zrobienia sobie kawy.
-Okej, jak chcesz-powiedziałem spokojnie.
Starszy usiadł z gotowym napojem naprzeciwko mnie, przyglądając mi się i cicho popijając kolejne łyki.
-Czemu się tak na mnie patrzysz?-spytałem, czując się odrobinę nieswojo.
-Ładnie wyglądasz- powiedział chłopak, nie przestając mi się przyglądać.
-Dzięki, dopiero wstałem, wiec nie wiem... to sarkazm czy nie?-uśmiechnąłem się.
-Nie, wyglądasz po prostu naturalnie-wzruszył ramionami. Po chwili, oderwał się od stołu.
-Gdzieś idziesz?- spytałem.
-Zapalić- powiedział, wyjmując paczkę papierosów.
-Hyung, miałeś nie palić...
-Nie, powiedziałem, że nie będę palił przy Tobie, a nie, że to rzucę- powiedział, wyjmując jednego z paczki.
-Okej-powiedziałem, wiedząc, że i tak nie zdołam go przekonać.
Starszy wyszedł na taras z papierosem. Ja natomiast, siedziałem dalej, przyglądając kolejne posty na instagramie. Czasem zastanawiałem się, po co w zasadzie obserwuje tyle osób. To naprawdę bardzo zaśmieca telefon. Ciekawe, czy Yoongi ma jakieś media społecznościowe? Zacząłem wpisywać jego nazwisko w wyszukiwarkę, jednak nic nie mogłem znaleść. Próbowałem nawet szukać u jego znajomych, jednak to także nie przyniosło żadnego efektu.
W tym momencie wrócił starszy, wchodząc i rzucając jedynie zapalniczkę na stół.
CZYTASZ
Give It To Love || Namjin
FanfictionNamjin||poboczny Sope| Jin i Namjoon są swoimi zupełnym przeciwieństwami. RM, wraz z kuzynem, należą do szkolnej „elity". Z kolei Jin, ma kilku przyjaciół i trzyma się w mniejszej grupie. Pewnego dnia przypadkiem na siebie wpadają, spotykając się w...