Rozdział 9- Wspaniały prezent od tajemniczej kobiety

709 32 5
                                    

- Tatiana-
Kai podszedł do torby.
Kai- Mieliśmy sprawdzić co to jest
-Racja
Powiedziałam, ale zaczęłam się bać tego co zobaczę w środku. Kai zabrał torbę i mi ją podał, a potem usiadł obok mnie. Wsadziłam ręke do torby, po chwili wyciągłam z niej coś na kształt jajka, tylko było większe i czarnę. Po chwili zaczęło pękać, a ja zaczęłam się bać.
Góra jajka odpadła, a z środka wyłoniło się coś co z początku przypominało czarną jaszczurkę, dopiero po chwili dotarło do mnie że to coś ma skrzydła.
Kai- to jest... smok. Tamta kobieta musiała dać ci smoka.
Smoczek na mnie skoczył, z początku się wystraszyłam ale uspokoiłam się gdy położył się ma moich nogach. Pogłaskałam go, był słodki i taki malutki.
- jest przepiękny
Do pokoju wszedł Jay, Kai mi powiedział żebym przyzwyczaiła się do tego że wchodzi bez pukania.
Jay- Zane ugotował obiad... czy to jest smok?
- Tak, na to wygląda
Smok podniósł głowę gdy usłyszał hałas, ale po chwili głowe spowrotem spuścił. Zaczełam głaskać smoka.
Jay- Skąd tu wziął sie smok?
Kai- Tatiana pomogła kobiecie i ona dała jej torbę z jajkiem smoka, chwilę temu się wykluło.
Jay- słodziak
-wiem
Jay- chodźcie na obiad.
Jay wyszedł z pokoju, a ja zaczęłam sie zastanawiać co takie małe smoki jedzą, i co z nim zrobić gdy będe wychodzić z pokoju. Smok wskoczył mi na ramię, a Kai wstał.
Kai- idzesz?
- z smokiem?
Kai- a czemu nie?
- W normalnej rodzinie smok to jest wielkie Wow, a tu każdy ma smoka, gdzie ja trafiłam?
Kai- kiedyś sie dowiesz
Wstałam a smok spadł mi z ramienia w ostatniej chwili go złapałam. Poszłam do jadalni z małym smokiem na rękach.
Lloyd- Tatiana? Skąd masz smoka?
-pomogłam kobiecie i ona dała mi  torbę z jajkiem smoka, chwilę temu się wykluło.
Lloyd- Raczej na tym smoku nie polatasz, i to dość długo poczekasz aż dorośnie
Wu- Wręcz przeciwnie- Wszyscy spojrzeli na staruszka popijającego swoją herbatkę- Nocne furię niezwykle szybko dorastają, ale gdy osiągną wiek dorosły starzeją się naprawdę wolną i są dorosłe przez tysiąc lat.
Kai- Czyli Tati ma nocną furię?
Wszyscy[ ja też]( oprucz Kai'a)- Tati?!
Kai lekko się zarumienił, a wszyscy się z niego zaśmiali. Za to Wu odpowiedział na jego pytanie.
Wu- Tak, TATI ma nocną furię
Kai udawał że jedno słowo z jego wypowiedzenia nie usłyszał, usiadł przy stolę i zaczął jeść obiad.
- A ile czadu potrzeba, aby osiągnął wiek dorosły?
Wu- Niewiem, czas pokaże. Cierpliwości Tatiana
Jay- Tati
Wszyscy się zaśmiali, a Kai udawał że tego nie słyszał. Tym razem obiad przebiegł inaczej, wszyscy się śmiali i rozmawiali. A gdyby nie to że przypadkowo spadłam z krzesła, oberwałam by jedzeniem przez dzięki uprzejmości jaśnie pana o imieniu Jay( Czyt. Za moment Trup). Po zjedzonym obiedzie poszłam do pokoju, przyszedł Jay a szczerze przyznam że go się nie spodziewałam tu.
- Czego?
Jay- Masz jakieś mazaki?
- Po co ci ?
Jay- Nie ważne, masz?
- Tak
Usiadłam przy biurku i otworzyłam jedną z jego szafek. Jay zaglądał mi przez ramię.
Jay- To są kredki do twarzy?
- Tak
Jay- mogą
- Jasne
Jay zabrał pudełko z kredkami do twarzy, odsłonił przy tym tatuaże dla dzieci.
Jay- a to mogę?
- A odkupisz?
Jay- Kiedyś napewno
- To bierz
Jay- Masz może farbę do włosów?
Zaśmiał się i miał wychodzić.
- A wiesz że mam?
Jay- Serio?
- Tak, kiedyś z koleżanką kupowałyśmy, biała, zielona, fioletowa czy różowa?
Jay- Wszystkie daj
Podałam wszystkie kolory farb do włosów, a Jay przed wyjąciem się zaśmiał i mi podziękował. W drzwiach Jay minął się z Kai'em.
- Jak pujdziesz spać zamknij drzwi
Kai- Ok
- Oglądamy coś?
Kai- Pewnie, tym razem to co ty chcesz.
Wzięłam smoczka na ręce i już miałam zasugerować co bedziemy oglądać, gdy do mojego pokoju "wparowała" czarnowłosa Nya.
Nya- Robimy wieczór filmów, idziecie?
- To chcę z resztą oglądać filmy.
Kai- Jasne
Poszłam do salonu i usiadłam na kanapię obok Nya'i.
Jay- Tatiana jest najmłodsza więc ona wybiera film, lub co tam chcę.
- Szpital, odcinek ..... 493
Cole- czemu akurat ten?
- Jak zobaczysz to się dowiesz
Gdy skończyliśmy oglądać odcinek szpitala oglądaliśmy inne filmy. I tak do północy, potem poszłam do pokoju. Wzięłam prysznic, ubrałam się w piżamę, położyłam się i zasnęłam.

skazana na łzy//NINJAGOOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz