Cudownie było pływać pod wodą. Bawić się z tymi wszystkimi rybami. No i zabawa w berka z delfinami!!! To jest dopiero wspaniała zabawa.
Jedno machnięcie mojego niebieskiego ogona starczyło, aby dotrzeć w ciągu chwili w wymarzony zakątek. Żadna grota ani jaskinia nie miała tajemnic. Jedyne czego się bałam to rekiny. Ale ogon i kryjówka w glonach spokojnie pozwalała mi żyć w ich towarzystwie.
Spotkałam też wiele innych syren i syrenów. Byłam akurat z jednym z nich nad przepiękną rafą koralową.Mijaliśmy wiele gatunków ryb i innych stworzeń, gdy nagle coś zaczęło wyciągać mnie z wody tak szybko, że nie zdążyłam się niczego ani nikogo złapać. Gdy wynurzyłam się z wody nie mogłam złapać oddechu i oślepiło mnie światło.
CZYTASZ
Kolonijna miłość
Historia CortaCzy zastanawialiście się kiedyś jak decyzja rodziców może diametralnie zmienić Wasze życie? Różę właśnie to spotkało. A dokładnie co, sami się przekonajcie. Przyjemnej lektury. #2 - kolonie - 06.11.2018 #4 - kolonie - 14.11.2018 19.11.2018 #2 - kolo...