nie tak drogi notesiku
siedzieliśmy wczoraj z jiminem na balkonie i oglądaliśmy gwiazdy
w sensie... jimin oglądał
mnie za bardzo rozpraszało światło w domu jeonów, które do tej pory nigdy nie świeciło
naprawdę chciałem pooglądać te gwiazdy, tylko raziło mnie światło z tego pokoju na przeciwko mojego!
w każdym razie chyba patrzyłem w to okno zbyt długo, ponieważ zauważyłem w nim prawie gołego jeongguka...
znaczy... miał na sobie majtki, takie cute niebieskie z gwiazdeczkami
ale to nie jest ważne
zorientował się, że ktoś mu się przypatruję, bo spojrzał wprost na mnie, po czym wybiegł z pokoju gasząc światło
super, pewnie uznał mnie za jakiegoś cholernego zboczeńca :)
ps. ma fajny tyłek tak w ogóle
CZYTASZ
z pamiętnika małego czarodzieja {kth . jjk}
Fanfiction[zakończone] "drogi pamiętniczku czasami mam ochotę zabić jeongguka ale nie znam jeszcze zaklęcia na wskrzeszanie, więc nie mógłbym go potem ożywić :(" o Taehyungu i jego nieudanych czarach oraz Jeongguku jako króliku doświadczalnym {fluff; comedy...