nie taki drogi notesiku
jimin jest idiotą
nie wiem co ten debil sobie myślał, kiedy wpadł przez okno jeongguka i rozbił mu szybę!
poprawka, on w ogóle nie myślał
musiałem pójść po niego do domu jeona i go stamtąd zabrać
jeongguk piszczał jak opętany, więc wcisnąłem mu kit, że usłyszałem ten straszny huk (nic nie słyszałem, oprócz telepatycznego konania jimina) i przybiegłem mu na pomoc
pozbierałem tego nieporadnego i poturbowanego nietoperza do domu
a jeongguk myśli, że jestem bohaterem ;)
CZYTASZ
z pamiętnika małego czarodzieja {kth . jjk}
Fanfiction[zakończone] "drogi pamiętniczku czasami mam ochotę zabić jeongguka ale nie znam jeszcze zaklęcia na wskrzeszanie, więc nie mógłbym go potem ożywić :(" o Taehyungu i jego nieudanych czarach oraz Jeongguku jako króliku doświadczalnym {fluff; comedy...