Nowe życie... Nasze życie...||Klaudia&Piotrek//ZAKOŃCZONE CZ.2\\

"Rozdział VI"

-Byśmy czegoś zaczerpnęli...

-Dziwne czego.

-A o czym jest ten film..?

-Mi tego nie potrzeba...

-Czyli na razie tak jak było przed chwilą Ci wystarcza?

-A mówiłam, że nie możemy czegoś nowego spróbować? Tylko mi takich rzeczy nie potrzeba po to by zrobić.

-No, ale można obejrzeć może będziemy mieć na coś wenę.

-Masz wenę?

-Zależy na co

-Ja po filmach nie mam dlatego no...

-Ja bym miał..

-Ale na co?

-Na spróbowanie czegoś nowego.

-Do tego nie potrzeba mi filmów.

-No to widzimy się wieczorem...

-No nie wierze w ciebie...

-Hmmm?

-Ty już wiesz o co mi chodzi...

-O co??

-A ja mówiłam coś że chcem to robić wieczorem?

-A jak będziesz chciała?

-No nie wiem...

-A ja wiem~podszedłem do niej i ją namiętnie pocałowałem, oddała pocałunek~kolega jak widać też chce...

-No nie wierze w Ciebie~rozwaliła mi włosy.

-Ejjj...

-No co?

-Wiesz ile je układałem??

-Nie wiem. I jakoś to dużo mnie nie interesuje. Ja Ci nie każe ich układać.

-A co cię interesuje??

-Nie ważne...

-Ważne..

-Nie.

-Tak.

-Nie.

-Ja Ci mówiłem...

-No widzisz.

-Dobra.. idę się kąpać jak też chcesz to choć ze mną.

-Nie dzięki.

-Jak wolisz...

-Ja już się kąpałam...

-Ja z chęcią umył bym Ci plecki..

-Może innym razem.

-Jak wolisz.

-Tak wole.

-To za dwie godzin będę.