-To mi też tak możesz robić na prywacie..
-Byś chciał chłopczyku~pocałowała mnie w nos.
-Oczywiście że bym chciał.
-Ty zawsze wszystko chcesz.
-Nieee...
-Jak nie? Co związane ze mną to byś chciał zobaczyć i wiedzieć...
-Tak, z tobą tak.
-No właśnie.
-Ale tylko z Tobą.
-Yhym.. Ale po co Ci takie coś?
-Bo jak komuś to pokazujesz to najpierw mi wiesz.. taka kontrola.
-Masz za dużo wymagań... Sprawdź sobie na necie na czym to polega i się dowiesz. Powiem tylko tyle, że to nie tylko przed kobietami...
-Aha.. Będziesz to przy facetach robić? Cię coś boli! Możesz tylko przy mnie!
-Ale ty tam będziesz. Więc wszystko możesz obserwować.
-Ale jak to chcę przed tem skontrolować.
-Ale nie będzie wtedy niespodzianki... Itakiego fajnego efektu...
-Ale ja nie chcem niespodzianki.
-Dlaczego?
-Wolę najpierw sam to zobaczyć..
-By potem mnie mieć w łóżku...
-Tak... Skąd wiedziałaś?
-Bo wiedziałam. Tym bardziej tego nie zobaczysz...
-Aha.
-Pomyślę.. Za dużo oczekujesz chłopczyku...
-A ty za dużo byś chciała od innych, a z mojej pomocy nie korzystasz..
-Jak nie?
-Bo nie chcesz mi tego pokazać. Idę bo się lazania spali~powiedziałem i wstałem do piekarnika.
-Bo chcem Ci zrobić niespodziankę... Eh... Zgodzę się... Pokaże Ci to...
-Okej..~otworzyłem piekarnik, wyjąłem danie i delikatnie ułożyłem na talerzu~Kolacja kotku!
-Okej. A zgadzasz się?~usiadła przy stole.
-Na dziecko?~strzeliła facepalma~Żartowałem...
-Yhym... To jak?
-Twoja decyzja ale i tak zrobisz to też przede mną.
-No bo widać, że muszę mieć by takie coś robić...
-Ale większość wolałbym mieć dla siebie.. A masz gdzie ćwiczyć?
-Spokojnie my mamy już wszystko załatwione. Tylko wcześniej nie mogły się dodzwonić i sie spytać czy też biorę udział... Dziwne dlaczego... Dla nich będzie to w strojach... W sumie dla Ciebie też...
-A nie możesz bez dla mnie?
-Mogę...~usiadłem obok niej.. Zabrałem jej widelec i karmiłem ją~Żartujesz sobie?
-Jak mnie kochasz.. To się dasz~pocałowałem ją~nigdy nie widziałaś w filmach?
-Kocham... Widziałam... No, ale przecież mam ręce... Ale jak Ci tak zależy...
-Możesz mieć ręce równie do czegoś innego.
-Yhym.. Ale Ci się nudzi...
-BARDZO...
-Właśnie widzę chłopczyku.
-Jak zjesz coś ci pokażę.
-Okej... Mam się bać?
-Nie..
-Okej. Ale przed tym jeszcze ja Ciebie pokarmie chłopczyku.
-Oczywiście..~zabrała mi widelec i zaczęła mnie karmić.
-Grzeczny chłopczyk.
-Później nie będę już taki grzeczny..
-Okej...
-Starczy już skarbie...~powiedziałem gdy już byłem najedzony.
-Okej~pocałowała mnie w usta i odłożyła talerz z widelcem na bok.
-To teraz chodź~powiedziałem, złapałem ją za rękę, ruszyłem w stronę sypialni.
-No okej..~wziąłem do ręki gitarę, a Klaudia usiadła na łóżko.
-Co powiesz na dusk till dawn?~po zagraniu piosenki~Tekst się podobał?~wzięła gitarę i ją odłożyła na bok na mnie usiadła rozkrakiem i mnie pocałowała namiętnie.
-I to bardzo mi się podobał.
-Tak?
-Tak..
-To dobrze...
-Mhm..
-A skoro już jesteśmy w sypialni... A ty w takiej pozycji... To..
-To..?
-Możemy z tego skorzystać...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hej! Następny rozdział i polsat.. Jak zawsze chyba. Myślę, że rozdział się podoba❤❤!
Rozdział pisany z Black_Cold_Star❤❤❤❤
Do następnego!
Papa ❤🍉❤🍉❤
CZYTASZ
Nowe życie... Nasze życie...||Klaudia&Piotrek//ZAKOŃCZONE CZ.2\\
FanficJest to druga część książki "Nowa... Czy coś się zmieni?" pod innym tytułem, ale druga część. W tej książce będzie o życiu prywatnym Klaudii i Piotrka. W tej książce będzie opisywane ich życie... UWAGA!!! W tej książce będzie pewnie 18+ dlatego czy...