ρєяƒєк¢ʝα • zeamsone

10.✅

JUDYTA
W hotelu
Wróciliśmy około godziny 17.30, bo po nagraniu poszliśmy zjeść obiad w maku. Cała nasza ekipa do "Nic za darmo" poszliśmy do pokoju Janka i Seby, żeby zrobić wstępny "plan" nagrywania. Pijemy piwka, jaramy gibony i rozmawiamy. Kocham tych wariatów!
Plan jest taki że walamy się przed kamerami i udajemy, że to jest zaplanowane. Zadzwonił mi telefon.

-Przepraszam-powiedziałam i odeszłam kawałek dalej. Kto dzwoni?

Nieznany

-Halo? -zapytałam niepewnie
-Cześć kochanie-nienawidze tego głosu
-David... -zacisnęłam zęby
-O, pamiętasz mnie? -zadrwił
-Czego chcesz? -wysyczałam
-Ciebie-wymruczał
-David kurwa! Odpierdol się odemnie bo ci nogi z dupy powyrywam i nie wstaniesz! -wykrzyczałam
-Ej, słoneczko-zaśmiał się
-Pierdol się! -rozłączyłam się.

Wróciłam do chłopaków przybierając teatralny uśmiech. Usiadłam koło Sebastiana i położyłam mu głowe na ramieniu. Brat pogłaskał mnie po głowie czule. Przyszedł mi SMS

Od: Nieznany
Nie denerwuj się 😘. Gdzie jesteś, bo nie ma cie w domu?

O nie... Co ja teraz zrobię! Przecież on nie da mi spokoju! Postanowiłam pokazać to Sebkowi. Przystawiłam mu telefon do oczu i szepnęłam mu do ucha "David". Gdy White to przeczytał to oczy prawie wyskoczyły mu z orbit. Chwycił mnie za rękę i wyprowadził z pokoju

-On znowu zaczyna! -krzyknął zamykając drzwi

-Ja się boję... -zaczęłam płakać

-Ciii... Judi... Nic ci się nie stanie-przytulił mnie.

Po chwili się uspokoiłam.

-Idź do pokoju, poleż sobie, a ja potem do ciebie wpadne-pogładził mój policzek

-Dobrze-powiedziałam smutno i poszłam do pokoju.

Padłam na łóżko i wzięłam do ręki telefon. Zadzwoniłam do Kasi

-Hejo! Jak tam? -zapytała optymistycznie
-Emm... Jesteś w domu? -zapytałam
-Tak, a co? -zdziwiła się
-A Norbi (Smolasty, brat Kasi) jest w domu? -zapytałam
-No jest-odpowiedziała
-Ulga... -odetchnęłam
-A czemu? -zapytała
-Bo David znowu zaczyna... Mniejsza z tym! Jestem w centrum WWA. Jutro po nagrywkach o 14 przyjedź do Złotych Tarasów pójdziemy na shooping-rozweseliłam się
-Mua manifick! To do jutra słońce! -rozłączyła się

Ok. Jutro zakupki z Kasieńką. Włączyłam insta. Przeglądałam miliony zdjęć. Zobaczyłam zdjęcie Kasi

_

bez_imienna01

Lubię to Marakija i 1 216 innych użytkowników

bez_imienna01 Zaprojektowałam nową sukienkę ❤. Podoba się?

_

No tak... Nie wspomniałam! Kasia jest zawodową projektantką mody, a ja studiowałam fotografie, więc jestem fotografem. Często robię sesje zdjęciowe raperą, nowożeńcom i modelką. No oprócz fotografii i rapowania jestem modelką. Obrotna jestem, nie?
No plus tego jest taki że bezrobotna nie będę xD.
W pokoju pojawił się Paweł

-Kochanie, czemu uciekłaś? -zapytał przysiadając się do mnie na łóżku

-Był pewien problem, ale już jest dobrze-wtuliłam się w niego.

Paweł zamknął mnie w uścisku. Poczułam ciepło bijące z jego ciała. Było mi bardzo dobrze. Zeam zaczął mnie całować po policzkach i szczęce. Wzięłam jego twarz w ręce i nakierowałam na usta. Moje palce powędrowały w jego włosy wplątując się w nie paznokciami. Lekko ciągnęłam go za końcówki co powodowało jego ciche jęczenie w moje usta. Paweł łapczywie mnie całował, co mi się podobało. Przygryzłam jego wargę i pociągnęłam lekko w moją stronę. Zamek " zwiedzał" wnętrze mojej jamy ustnej językiem. Oblizałam jego wargę i wpiłam się mu w usta.

-Kocham cię-wyszeptał mi do ucha.

Zasnęliśmy w swoich objęciach...

JUDYTA
Rano
Obudziłam się o 6.30 przez budzik. No tak... O 8.15 mamy nagrywanie klipów. Obok mnie leżał Pawełek. Wyglądał przesłodko. No, ale muszę wstać... Więc zeszłam cicho z łóżka i uklęknęłam przy walizce. Wybrałam:

Włosy spięłam w kok. Pomalowałam rzęsy, wypełniłam brwi, zrobiłam kreskę i pomalowałam usta czerwoną szminką. Do torebki spakowałam kosmetyczkę ze: szminką, tuszem do rzęs, eyelinerem, pudrem i czarnym cieniem do powiek. Dopakowałam wodę, klucze, powerbanka. Spakowałam też inny komplet ubrań żeby się przebrać na teledysku (no wiecie zmiany ubrań na zmianę scenerii). Więc spakowałam: