#1

217 6 1
                                    

-hej młoda - mówi jak zawsze uśmiechnięty mój starszy brat, postanowiłam do niego zadzwonić przez kamerkę, tęskniłam za nim.
- siema staruszku jak Ci się żyje?
- zajebiscie imprezy, panienki, czego chcieć więcej? - mówi rozbawiony
- ech.. Ty jak zawsze swoje.. - mówię
zrezygnowana
- hahha, ale mam sprawę..
- wiedziałam, że coś chcesz, czego dusza pragnie?
- ciebie tutaj.. - powiedział smutno... Dziwne to nie w stylu mojego brata..
- nie pierdol jesteś głodny i nie potrafisz nic zrobić? - pytam bo wydało mi się to za poważne jak na niego
- jak zawsze wyszczakana - nie daje mu dokończyć
- po kimś to mam - i oboje zaczynamy się śmiać
- no dobra teraz tak na poważnie. Jak w domu?
- jak zawsze. Szkoła. Obiad. Praca. Dom. Hahah żartuję! Ostatnio brakowało mi imprez więc to nadrobiłam i w sumie mam trochę kaca nie pilnowalam się za bardzo..
- uważaj na siebie. Kiedy masz zamiar przyjechać?
- w sumie myslałam o tym iiii.. KUPIŁAM BILET!! - dre się
- kurwa zajebiscie przyjadę po Ciebie na lotnisko! Kiedy masz lot?
- za dwa dni wieczorem. Wiem mówie Ci o tym późno, ale chciałam zrobić niespodzianke.. Ale nie wyszło - zaczynamy się śmiać
- ok. Będę po Ciebie a załatwiłas już wszystko?
- no prawie Emma jeszcze nie wie tak samo jak Tom i Meave. Musze kupić jeszcze kilka rzeczy, wykupić dodatkowy bagaż skoro chce zabrać wszystko, pozałatwiać rzeczy w szkole, zwolnić się z pracy, aa i jeszcze się spakować - jak powiedziałam te wszystkie rzeczy to nagle zrobiło Ich się znacznie więcej niż myslałam..
- Ty jak zawsze wszystko na ostatnią chwilę.. - zaczął się śmiać
- tak samo jak Ty więc nie oceniaj! - teraz to już oboje się smialismy
- dobra kończę bo muszę zrobic te wszystkie rzeczy.. Do zobaczenia Luck!! Kocham Cię
- ja Ciebie też powiedzenia mała. I czekam!!

Nie mogłam się doczekać nareszcie będę z moim bratem!! Nie widziałam go na żywo od ostatnich odwiedzić czyli od roku odkąd ostatni raz tu był i pokłócił się z "rodzicami"

Nazywam się Sunny w te wakacje (które są za nie caly miesiąc) kończę 17 lat. Musiałam załatwić wszystkie papiery i ekmgzaminy miesiąc wcześniej abym mogła wcześniej skończyć tą klasę, by się wyprowadzić przez rok pracowałam tutaj, żeby zarobić na wyjazd i opłacać razem z moim bratem i jego znajomymi mieszkanie. Nasi rodzice (nie wiem czy można ich tak nazwać) maja na imię Meave oraz Tom nie chcieli nas nie kochają nas i najlepiej żeby nas zabili wpadli dwa razy i żałują. Nigdy mnie to nie bolało i nadal nie boli taki ich wybór niby Meave mowi mi jaka jestem beznadziejna, ale mam to głęboko w dupie z Tomem jest gorzej ale to nie ważne. Zadacie pytanie dlaczego nie wyjechałam z bratem od razu? Po pierwsze miałam wtedy nie całe 15 lat a on nie całe 18 i nie było mnie stać na utrzymanie się tam nawet nie mogłam pracować, a wolę być niezależna, po drugie teraz nie jest mi w tym domu aż tak źle oni mają swoje życie ja swoje robię co chce, dają mi 500 zł miesięcznie i za to żyje obiady robię sama oni resztę opłacają. nie odzywamy się i tyle. Są bardzo bogaci więc na nic nie mogę narzekać, a moja jakby mamą jest mama mojej najlepszej przyjaciółki Emmy niestety zostawiam ją tu, ale gdy tylko będzie to możliwe to się z nią od razu spotkam. Teraz muszę się spakować, zwolnić z mojej dotychczasowej pracy i to wszystko co wymienilam wcześniej. Jak wyglądam? Więc tak zacznijmy od tego, że Meave jest śliczną kobietą i na pewno odziedziczyłam urodę
po niej, bo jestem do mojej "mamy" super podobna, oczywiście Tom też jest bardzo przystojnym mężczyzna więc się dobrali. Mam naturalnie ciemne blond włosy, ale farbuje je na jasny tak bardziej mi się podoba, włosy mam do końca żeber jestem szczupła i mam śliczna figure ćwiczę tylko mięśnie brzucha, aby mieć delikatny kaloryfer i to Tylko jak mi się chce.. Jem ile chce i co chce, a nie tyje więc kocham moje geny! Mam brązowe oczy, całkiem zwykle rzęsy w miarę gładka twarz bez niedoskonałości długie nogi, ładne zęby i całe metr sześćdziesiąt pięć wzrostu😂
Bardzo się sobie podobam i ciszę się, że wyglądam tak, a nie inaczej. Oczywiście mam kompleksy np. Mój nos nie jest super brzydki, ale idealny też nie, powiedziałabym raczej znośny..
No dobrze, a teraz mój charakter.. Więc trzeba zacząć od tego, że jestem bardzo pewną siebie swojego ciała i charakteru osobą, wiem co umiem i wiem z czym mam problem (np. Z matmą - suka z niej..), uwielbiam przeklinać, chodzić na imprezy i dużo bardziej wolę przyjaźnić się z płcią przeciwna dlatego też mam więcej kolegow niż koleżanek i bardzo mi to odpowiada. Jestem optymistą i szukam dobrych rzeczy, a nie złych. Kocham słuchać muzykę! Nie lubię siedziec w miejscu i się nudzić cały czas musze się czymś zajmować. Uwielbiam zajmować się małymi dziećmi i jestem raczej otwartą osobą. Nienawidzę uzalania się nad sobą oraz wszelkich romantycznych rzeczy.. Miałam mnóstwo chłopaków w moim życiu i w sumie to chyba rzadnego z nich nie kochałam tak jakoś wyszło albo byli dobrzy w łóżku albo fajnie mi się z nimi rozmawiało.. Mialam kogoś takiego jak Noah taki kolega z korzyściami calkiem spoko nam szło do póki nie znalazł sobie dziewczyny, jakoś specjalnie nie narzekam. Narazie to tyle (chyba). Idę spać jutro musze wszystko dopiąć na ostatni guzik a po jutrze wyjeżdżam.. I chyba wtedy się spakuje.

Inna Niż Wszystkie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz