#13

55 0 0
                                    

Pov. Matt

Luck powiedział mi, że Sunny ma urodziny, od razu z ekipą wymyśliliśmy plan żeby niczego się nie spodziewała. Koło 23 Anthony i Zack mieli pod jakimś pretekstem ją tu przywiesc, a tutaj już będzie jej niespodzianka urodzinowa.

Była 23:30 czekaliśmy nadal, żeby jeszcze zdążyć przed 00:00. Impreza była na plaży balony, ludzie i coś na co wszyscy się złożyli, prezent dla niej.

Byłem zajebiscie szczęśliwy, bo w końcu problemy z dragami się skończyły. Zobaczyłem,że już przyjechali, a młoda ma zasłoniete oczy. Jestem ciekaw co jej za kit wcisneli.

- NIESPODZIANKA - wszyscy krzyknęła gdy Sunny wyszła z samochodu ściągając opaskę na oczach. Wyglądała piękne co prawda miała na sobie zwykłe jeansy, super stary i t-shert, ale i tak wyglądała pięknie.

Była zachwycona od razu zaczęła dziękować, a ja przyjechałem jej prezentem. Dostała motor.. Taki jaki chciała. Zaczęła skakac dziękować przytulać się i płakac z radości.

*3 godziny później*
Impreza trwała w najlepsze Sunny była wstawiona po kilku drinakach, a ja nie wiedziałem gdzie jest postanowiłem ją znaleźć żeby nic sobie nie zrobiła.

Szukałem, wolałem nigdzie jej nie było..

O kurwa.. Zacząłem biec do wody, bo właśnie do niej nieudolnie próbowała wejść rozbierajac się przy tym, nie powiem niezłe widoki.. Nie teraz Matt ogarnij się!

- młoda co Ty odpierdalasz?

- jaaa? Wchodzę do wody? Nie widać będę pływać - platał jej się język

- chodź tutaj, bo się przeziębisz i ubierz się.

- a co się tak o mnie troszczysz?

- jesteś młodszą siostrą mojego kumpla..

- w dupie to mam chce się bawić tańczyć!

Nie miałem do niej siły wziąłem ją na ręce i chociaż się wyrywała nic jej to nie dało. Przez nią nie mogłem w spokoju przelecieć jakiejś laski, bo trzebabylo zanieść ją do domu.. Dosłownie zanieść, ponieważ wypiłem dużo i jazda po alko byłaby bardzo idiotycznym posunięciem zwlaszcza z nią. Gdy przeszedłem połowę plazy kierując się do wyjścia przeszkodziła mi Amy, która bardzo zdziwiła mnie swoim zachowaniem.

- a co to Matt opiekuje się jakaś dziewczyną? Gdzie schemat? Rozkochac, zaliczyć zostawić? Pamiętasz Matt nie bawi się w dziewczyny, tylko dziewczynami.

- emm duzo już wypilas, a to młoda mam ją zostawić?

- każdą byś zostawił.. - boże ona też była pijana, dlaczego dziewczyny nie potrafią pić?!

- Ciebie też nie i chyba właśnie muszę Cię zabrać. - postawiłem już spokojną Sunny na ziemię, która ledwo stała na nogach i się chwiała trzymając ją w talii żeby nie pierdolneła na ziemię to samo zrobiłem z Amy, która w ogóle się nie opierała.

Szedłem z dwiema pijanymi laskami.. Super.. Muszę znaleźć kogoś do pomocy, poszukam brata Sunny i Anthonego, któremu podoba się Amy, niech zabiorą je do domu. Amy ma rację jestem za miły dla Sunny. Ja nie bawie się w dziewczyny tylko dziewczynami.

Po znalezieniu chłopaków, byłem wolny mogłem chlac bawić się i robić wszystko gdy już byłem prawie nieprzytomny zachciało mi się jakieś laski podszedłem do niej i skończyło się u niej w domu, bo miała blisko plaży. Nie zrobiłbym tego na trzeźwo, ale jak człowiek jest pijany to wszystkie chamulce puszczają.
Ale czemu nagle nie przeleciał bym laski na trzeźwo? Nie wiem..

Inna Niż Wszystkie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz