Zdrada i odkrycie.

1.5K 112 120
                                    

Śmierdząca surykatka: Chat.

Śmierdząca surykatka: Jesteś jak majonez. 

Chat: Czeemu? To ma być jakiś romantyczny podryw? 

Śmierdząca surykatka: Nie. Śmierdzisz, jesteś oślizgły i w dodatku twój kolor skóry wygląda jak chińskie gówno.

Chat: ...

Śmierdząca surykatka: A u ciebie jak?

Chat: Właśnie usłyszałem od mojej ukochanej, że jestem majonezem, wiesz, świetnie

Śmierdząca surykatka: Nie musisz dziękować </3

Chat: Uwierz, nie zamierzam.

 Śmierdząca surykatka: Chat. Potrzebuje nauki.

Chat: Czego..?

Śmierdząca surykatka: EDUKACJI SEKSUALNEJ  

 Chat: ... Podwija rękawy, strzela palcami na znak gotowości HMMM... No więc jest banan i jest prezerwatywa. Zakładamy nią na banana, by przypadkiem banan się nie otworzył i nie wylazło z niego jakieś przypadkowe robactwo zwane człowiekiem i zbliżamy się do wcześniej przygotowanej brzoskwinki-

Śmierdzące surykatka: SPIE***AJ JESTEŚ CHUJ*WYM NAUCZYCIELEM

Chat: ALE CO TAK AGRESTYWNIE :((((  

Śmierdzące surykatka: Agresywnie, to ja mogę. I to było suche, jak twoje...

Chat: Ochhh  

Chat:"Chodź w objęcia, w me ramiona, by Twa dusza oszalała, spokoju tu zaznała. Będę Cię tulić i mocno ściskać, aż nabierzesz siły i odwagi, by znów czoło światu stawić."

Śmierdząca surykatka: A ja cię będę tak mocno ściskać, aż nie będziesz miał zielonego ryja, będę cię tak mocno tym łańcuchem ściskać, aż nie zemdlejesz w mych ramionach...

Chat: ZNOWU MASZ OKRES?

Śmierdząca surykatka: Kobiety są nieprzewidywalne. 

Chat: WIDZĘ. OSTATNIM RAZEM WALNĘŁAŚ MNIE PATELNIA, BO JESTEM NIEWYŻYTYM ZBOCZEŃCEM

Śmierdząca surykatka: EKHEM PRZED CHWILĄ MNIE UCZYŁEŚ JAK

Chat: Ciiiii

Śmierdząca surykatka: A idź ty.

Śmierdząca surykatka: Lepiej powiedz kiedy spotykamy się na patrolu.

Chat: Co.

Śmierdząca surykatka: No, patrol? Co się tak Dziwisz? Hahaa, zapomniałeś, GDZIE JEST PATELNIA?

Chat: To Biedronka ma ze mną patrol. NIE TY.

Śmierdząca surykatka: OBOZE

Śmierdząca surykatka:  Wiesz, Biedronka mi wbiła na mój telefon

Śmierdząca surykatka: Idiotka...

Chat: BIEDRONKA TAM JEST? MOJA KROPECZKA?

Śmierdząca surykatka: CHAT!

Chat: Ojj przecież żartuje!

To nie jest możliwe. Marinette śmieje się do ekranu, nie zauważając, że to ze mną piszę.

Biedronka mi wbiła na mój telefon

Tutaj nie ma Biedronki. Tutaj jestem tylko ja., myślał Adrien.

Miraculum |SMS|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz