Jest wietrzny, pochmurny dzień, bo w naszej przepięknej krainie nie może być wiecznie pięknie i słonecznie. Jako iż nie masz jeszcze ferii, popierdalasz radośnie do szkoły, aby tylko się nie spóźnić, mimo iż masz jeszcze godzinę. Kiedy już docierasz do szkoły i siadasz przed salą, w której masz mieć pierwszą lekcję, postanawiasz wyjąć podręcznik do polskiego i pouczyć się jeszcze, bo nie wiadomo kiedy wasza nauczycielka może dowalić kartkówkę tysiąclecia. Jednak, kiedy otwierasz plecak, widzisz coś strasznego. Coś, przez co masz ochotę skoczyć z budynku sejmu na główkę, zabijając się przy tym. Okazuje się, że zapomniałeś zeszytu do matematyki. Na dzisiaj była z tego przedmiotu praca domowa, którą nauczycielka ma zbierać na ocenę...
CZYTASZ
Typowe problemy i sytuacje różnych subkultur.
RandomUWAGA, WAŻNA INFORMACJA DLA NOWYCH CZYTELNIKÓW!!! JEŻELI JAKIŚ SPECJALNY PŁATEK ŚNIEGU/SJW ZJEB/PO PROSTU ZJEB/OSOBA Z DWOMA KIJAMI W DUPIE ZAMIERZA SIĘ PIEKLIĆ Z POWODU TEGO, JAKI HUMOR JEST W TYCH ROZDZIAŁACH, TO TAK TYLKO INFORMUJĘ, ŻE NIE ZAMIER...