Jest brzydki, pochmurny dzień. Wiatr pizga, słońca zza chmur nie widać, mohery już siedzą w kościele i oczekują na mszę, nauczycielom nadal nie znudził się ten ich strajk, jakiś gimbus puszcza Gang Albanii pod blokiem tak głośno, że słychać to nawet w Moskwie, a monitoring osiedlowy ciągle patroluje osiedle. Po prostu cudny dzień, aż się chce żyć. Ty jednak, popierdalasz radośnie do szkoły, bowiem ma dzisiaj być sprawdzian. Lecz, kiedy radośnie do raju dobiegasz, odkrywasz straszną prawdę. Twoja szkoła jest dziś zamknięta, bo nauczyciele postanowili pójść strajkować...
___________________________________________
Mam takie pytanie odnośnie tego zbioru: Dlaczego, gdy ktoś uzna, że czas się przyczepić do tej pracy, bo używam tu stereotypów (a takie czepianie pokazuje, że dane osoby nie umieją czytać tytułu i opisu przed wejściem do rozdziałów), to najczęściej czepiają się tego TYLKO I WYŁĄCZNIE w odniesieniu do subkultury emo? Zastanawia mnie to, no.
A i drugie pytanie, akurat na czasie: Jakie macie zdanie na temat strajku nauczycieli?
CZYTASZ
Typowe problemy i sytuacje różnych subkultur.
De TodoUWAGA, WAŻNA INFORMACJA DLA NOWYCH CZYTELNIKÓW!!! JEŻELI JAKIŚ SPECJALNY PŁATEK ŚNIEGU/SJW ZJEB/PO PROSTU ZJEB/OSOBA Z DWOMA KIJAMI W DUPIE ZAMIERZA SIĘ PIEKLIĆ Z POWODU TEGO, JAKI HUMOR JEST W TYCH ROZDZIAŁACH, TO TAK TYLKO INFORMUJĘ, ŻE NIE ZAMIER...