Jest ładny, słoneczny dzień, ale i tak wygląda, jakby niedługo miało padać. Słońce świeci, niebo jakieś dziwne, jakby faktycznie miało zaraz padać, chmur też trochę jest, pod twym blokiem napierdalają kosiarkami, mimo iż jest tam tylko chodnik, moherowe berety grzecznie siedzą na mszy, fani Zardonica nadal budują świątynię swemu panu i władcy, a kina pękają w szwach od fanów Marvela i nie tylko fanów, którzy codziennie schodzą się aby obejrzeć „Avengers: End Game". No po prostu dzień jak każdy, niczym się nie wyróżniający. Ty jednak, jako iż twoja babcia nie mogła pójść do kościoła i ogląda transmisję mszy na TV Trwam, nie masz dostępu do jedynego telewizora w domu, więc postanawiasz włączyć Internet i poczytać wiadomości związane z twoją ukochaną partią. No to włączasz komputer, Internet i zaczynasz czytać. Jednak, w pewnym momencie podróży przez Internet zauważasz coś strasznego. Coś, przez co prawie nie umarłeś. Jakiś chuj zrobił mema z twym panem i władcą Rafałem Trzaskowskim...
CZYTASZ
Typowe problemy i sytuacje różnych subkultur.
RandomUWAGA, WAŻNA INFORMACJA DLA NOWYCH CZYTELNIKÓW!!! JEŻELI JAKIŚ SPECJALNY PŁATEK ŚNIEGU/SJW ZJEB/PO PROSTU ZJEB/OSOBA Z DWOMA KIJAMI W DUPIE ZAMIERZA SIĘ PIEKLIĆ Z POWODU TEGO, JAKI HUMOR JEST W TYCH ROZDZIAŁACH, TO TAK TYLKO INFORMUJĘ, ŻE NIE ZAMIER...