Dzień jak codzień, a może...

6 1 0
                                    

       Edmund

   Wstałem wcześnie rano, wyłączyłem  budzik w telefonie Mojej kruszynki.

  Nie przebierając się, wszedłem  do kuchni. Może  i była  duża  ,ale nie aż taka jak moja.

  Zaczęłem robić  śniadanie, a że  w lodówce  były skladniki na sałatkę  grecką  oraz omlet. To zrobiłem.

Usłyszałem jak ktoś  wszedł do kuchni odwróciłem wzrok  od patelni i zobaczyłem. Kobietę  w jedwabnym, błękitnym, seksownym szlafroku. Uśmiechnęłem się i wróciłem  do śniadania.

  -Edmund. Co Ty tu robisz? Na dodatek  w samych bokserkach?- Ta kobieta ma piękny głos.

-Wczoraj, rozpalona byłaś. A gdy Cię  tu przywiozłem prosiłaś ,żebym  został.- Wyłączyłem rozgrzaną patelnię i wskazałem  gestem ręki by usiadła.

Po zjedzonym posiłku , umyłem naczynia. Czując  wzrok na sobie nie mogłem  się  powstrzymać.

- Aż  takie zajebiste mam pośladki?- Pomachałem nimi przed Dziewczyną. Po czym oboje wybuchliśmy  śmiechem.

- Wiesz, ja może pójdę się ubrać.  I podjedziemy  do pracy.- Skierowała  się  do sypialni, zanim zdążyłem  cos powiedzieć.

  Poszedłem w jej strone. Kiedy stanąłem  oparty o futrynę drzwi. Była  tam, odwrócona  tyłem. Zrzuciła swój  szlafrok. Oglądałem  ją  od stóp , ale na tych pośladkach zawiesiłem wzrok na dłużej 

- A więc  , dzisiaj i do końca tego tygodnia masz wolne.- Samanta przestraszyła się,  szybko zakładając z powrotem szlafrok na siebie.

- A Ciebie nikt pukać nie nauczył?- Podniosła prawą brew do góry,  przygryzając przy tym bardzo seksownie dolną  wagę.

- Dzisiaj oboje zrobimy sobie wolne. Przebierz się  w coś luźnego, ja za pół  godziny  będę. - Przytaknęła głową.

Wyszedłem, pojechałem  do willi, dałem dzisiaj dzień  wolnego Pani Kitty. Przebrałem się  i wyjechałem z pod swojego lokum.

Po drodze zrobiłem małe zakupy. Chipsy, popkorn i jakiś napój niegazowany.

Wszedłem  do mieszkania Pięknej Damy, w kuchni przygotowałem  szklanki  i miski na tą  fas food'ową żywność. Poprosiłem  Samante , aby włączyła  film na DVD. 

  Mam nadzieję ,że nie będzie to jakaś pusta komedia romantyczna.

  Ze wszystkim skierowałem sie do salonu, usiediliśmy wygodnie na kanapie. Zdziwiłem się, kiedy dziewczyna  położyła głowę na moim ramieniu. Ale podobało mi się, włączyła film jakiś horror.

  Po obejrzeniu dwóch horrorów i jednego kryminała, Samanta zasnęła. Zaniosłem ją do łóżka, przykryłem kołdrą. A wychodząc dałem  jej buziaka w środek czoła.

  Wszedłem do swojej sypialni,przygotowałem  jeansy i koszule białą. A następnie poszedłem spać.

Dziewczyna  Z  Facebook'a ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz