*10*

345 55 7
                                    

-Tak, znamy..- odpowiedział Rye.

-Jak?- spytał podekscytowany blondyn.

-Ryan pomógł mi gdy miałem atak astmy. Podał mi inhalator. - może nie minąłem się zbytnio z prawdą, ale na pewno nie powiedziałem wszystkiego. Brunet zlustrował mnie od dołu do góry.

-Aww słodkoo- pisnął zielonooki klaszcząc w dłonie.

-Możemy dokończyć film? - mruknąłem.

-Jasne! Rye, siadaj! - Brook dopilnował, by Rye siedział obok mnie i takim oto sposobem siedzieliśmy w kolejności: Ja, Rye, Brooklyn.

Skarciłem blondyna wzrokiem na co tylko się zwycięsko uśmiechnął.

Skończyliśmy ten i następny film.

-To teraz horror? - rzucił Brook.

-Mi pasuje. - wzruszył ramionami Ryan.

-Ale..- zaciąłem się - Niech będzie..

-No to horror! - blondynek odpalił film i rozsiadł się wygodnie.

W pewnym momencie na ekran wyskoczyła jakaś postać a ja mimowolnie wzdrygnąłem się. Poczułem jak ktoś kładzie mi rękę na udzie.
Rye.
Chłopak kojąco gładził kciukiem materiał spodni.
Przy kolejnej strasznej scenie wtuliłem się w ramię bruneta. Ten za to wyrwał rękę z moich objęć i delikatnie ułożył mnie na swojej klatce piersiowej, niestety nie obdarzając mnie spojrzeniem. Rękę położył na moich plecach.
Poczułem się wyjątkowo dziwnie, ale bezpiecznie...

*Rye POV*

Blondyn przestraszył się przy jednej ze scen, więc starałem się dodać mu otuchy, gładząc lekko jego udo. Chłopak rozluźnił się trochę. Po chwili jednak znów się wystraszył, wtulił się w moje ramię. Bez zastanowienia uwolniłem rękę i ułożyłem Andy'ego na swojej klatce piersiowej. Czułem jak jego oddech się normuje.

Obejrzeliśmy jeszcze trzy filmy. Andy zasnął chyba przy drugim.

-Rye, może przeniesiesz się na łóżko?- szepnął Brook.

-Nie.. Nie chcę go budzić..-odpowiedziałem równie cicho, odgarniając grzywkę z oczu blondyna.

Brooklyn podał mi koc nic nie mówiąc. Otuliłem nim Andy'ego. Sam zostałem bez okrycia, ale nie przeszkadzało mi to. Od blondyna biło przyjemne ciepło..

Czy j-ja..?

/////////////////♡\\\\\\\\\\\\\\\\\\

Witam po przerwie! Rozdziały nie będą pojawiały się regularnie, ze względu na zbliżający się egzamin... Zależy kiedy coś napiszę. Wiem, krótkie, ale jest Randy Moment!🤣 Mam nadzieję, że się wam podoba! Gwiazdkujcie i komentujcie!
Do następnego 🖤

Zagubiony | Randy | KONTYNUACJAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz