-Tak, znamy..- odpowiedział Rye.
-Jak?- spytał podekscytowany blondyn.
-Ryan pomógł mi gdy miałem atak astmy. Podał mi inhalator. - może nie minąłem się zbytnio z prawdą, ale na pewno nie powiedziałem wszystkiego. Brunet zlustrował mnie od dołu do góry.
-Aww słodkoo- pisnął zielonooki klaszcząc w dłonie.
-Możemy dokończyć film? - mruknąłem.
-Jasne! Rye, siadaj! - Brook dopilnował, by Rye siedział obok mnie i takim oto sposobem siedzieliśmy w kolejności: Ja, Rye, Brooklyn.
Skarciłem blondyna wzrokiem na co tylko się zwycięsko uśmiechnął.
Skończyliśmy ten i następny film.
-To teraz horror? - rzucił Brook.
-Mi pasuje. - wzruszył ramionami Ryan.
-Ale..- zaciąłem się - Niech będzie..
-No to horror! - blondynek odpalił film i rozsiadł się wygodnie.
W pewnym momencie na ekran wyskoczyła jakaś postać a ja mimowolnie wzdrygnąłem się. Poczułem jak ktoś kładzie mi rękę na udzie.
Rye.
Chłopak kojąco gładził kciukiem materiał spodni.
Przy kolejnej strasznej scenie wtuliłem się w ramię bruneta. Ten za to wyrwał rękę z moich objęć i delikatnie ułożył mnie na swojej klatce piersiowej, niestety nie obdarzając mnie spojrzeniem. Rękę położył na moich plecach.
Poczułem się wyjątkowo dziwnie, ale bezpiecznie...*Rye POV*
Blondyn przestraszył się przy jednej ze scen, więc starałem się dodać mu otuchy, gładząc lekko jego udo. Chłopak rozluźnił się trochę. Po chwili jednak znów się wystraszył, wtulił się w moje ramię. Bez zastanowienia uwolniłem rękę i ułożyłem Andy'ego na swojej klatce piersiowej. Czułem jak jego oddech się normuje.
Obejrzeliśmy jeszcze trzy filmy. Andy zasnął chyba przy drugim.
-Rye, może przeniesiesz się na łóżko?- szepnął Brook.
-Nie.. Nie chcę go budzić..-odpowiedziałem równie cicho, odgarniając grzywkę z oczu blondyna.
Brooklyn podał mi koc nic nie mówiąc. Otuliłem nim Andy'ego. Sam zostałem bez okrycia, ale nie przeszkadzało mi to. Od blondyna biło przyjemne ciepło..
Czy j-ja..?
/////////////////♡\\\\\\\\\\\\\\\\\\
Witam po przerwie! Rozdziały nie będą pojawiały się regularnie, ze względu na zbliżający się egzamin... Zależy kiedy coś napiszę. Wiem, krótkie, ale jest Randy Moment!🤣 Mam nadzieję, że się wam podoba! Gwiazdkujcie i komentujcie!
Do następnego 🖤
CZYTASZ
Zagubiony | Randy | KONTYNUACJA
FanfictionKontynuuję opowiadanie które zaczęłam będąc zafiksowana chłopakami, zobaczymy dokąd nas to zaprowadzi.. TW CRINGE Andy ma dość życia pod jednym dachem z ojczymem, który bardzo go skrzywdził i matką, która o niczym nie wie. W końcu zbiera się na odwa...