Opowieść o dwóch licealistach drugiego roku
gdzie jeon jungkook jest popularnym kapitanem drużyny koszykarskiej
A kim taehyung jako nowy uczeń stara się zadomowić w nowej szkole
Lub
Gdzie jungkook jest wrednym dupkiem i wtyka nos w nie swoje spraw...
Bóg destrukcji: Min powiedz że szykujesz to co w tamtym roku
Suga: No oczywiście
Jin z lampy: A co konkretnie?
Hobi: Szykuje się niezła biba
Kai: Idę zaprosić pół szkoły na sylwestrową imprezę u mina
Suga: Nie zagalopywuj się
Królik: To gdzie ta impreza
Suga: W opuszczonym domu Wiecie tam gdzie ostatnio
Królik: No to zaczepiście Kosmita idziesz ze mną?
Kosmita: Jasne ❤️
Tancereczka: A co to za serduszka? Hmmmm...
Kosmita: Jakie serduszka?
Tancereczka: Tae ja ślepy nie jestem
Królik: Ja i tae iesteśmy parą Przepraszam tae że napisałem to tak bezpośrednio Ale Kocham cię i nie mogę dłużej czekać aż pokażę całemu światu że ten kosmita jest mój 💜💜💜💜 I purple you 💜💜💜💜
Kosmita: Też cię kocham króliczku ❤️💜
Jin z lampy: Gratulacje moje dzieci wreszcie są razem Mama jest dumna
Bóg destrukcji: Tata też Xd
Kosmita: Że co? Jaka mama i tata?
Hobi: Czytaj u góry
Królik: Ok już ogarniam
Kosmita: Też
Suga: To co pomożecie mi z organicacją?
Kai: Pewnie
Hobi: Lepszym pytaniem byłoby kto ci nie pomoże?
Bóg destrukcji: Wszyscy pomagają i kropka
Kai: A tak wgl to gdzie chanbaek
Hobi: Pewnie znów coś odpitalają
Tancereczka: OMO
Jin z lampy: Co jest?
Tancereczka: Nie zrobiliśmy shipu dla tae i kooka
Jin z lampy: To może taekook?
Tancereczka: Tak Taekookie brzmi zaczepiście
Kosmita: Mi taekook pasuje
Królik: Mi nie przeszkadza
Suga: Przyjdźcie do mnie o 18:00
Kai: Ok
Sunshine: Ale ty jesteś napalony na tą imprę
Kai: Duh
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.