- Co ty pieprzysz? Wrabiasz mnie teraz? Przecież w zeszłym roku.. - zmrużył oczy, próbując sobie przypomnieć urodziny Jimina.
- Nie wrabiam cię, mogę ci pokazać papiery - Jeon wstał z łóżka i szukał czegoś w biurku.
- To niemożliwe. Przecież Korea zabrania związków homoseksualnych. Hyung, nie rób ze mnie żartów - Tae wstał z łóżka, idąc za starszym, który wyciągnął teczkę z ich dokumentami.
- Masz, przejrzyj je. Zobacz, że ja nie kłamię - patrzył na młodszego intensywnie, a ten od razu zajrzał do środka.
- Akt małżeństwa pomiędzy Jeonem JungGukiem, a Jeonem Taehyungiem, z domu Kim.. - przeczytał na głos, nie wierząc w to, co czyta.
- Tu jest twój podpis, nie podrobiony. Imiona twoich rodziców, wszystko co miałeś napisane na dowodzie. To jest prawdziwy dokument, który dotyczy ciebie i mnie - mówił Gguk, a Taehyung z wrażenia aż usiadł.
- Jestem po ślubie - Tae szepnął do siebie, nie wierząc we własne słowa.
CZYTASZ
I will find you and I will fuck you || taekook chat
Fanfic•••Ładnie pachniesz •••Skąd wiesz jak pachnę, skoro nigdy się nie spotkaliśmy¿ •••To się odwróć, słonko taekook chat/topjk (of course)/short love story