- Naprawdę bardzo dobrze gotujesz - Jeon pochwalił Tae z uśmiechem i upił łyk wina.
- Dziękuję - nieco zawstydzony blondyn zaczesał sobie włosy za ucho i odłożył widelec, tym samym kończąc jeść.
- Mam dla ciebie dobrą wiadomość - zaczął powoli Gguk, ocierając usta chusteczką.
- Co takiego? - zapytał blondyn, opierając łokcie o stół i wpatrzył się w swojego narzeczonego.
- Zamknęli twojego ojca - uśmiechnął się szeroko, a Tae zrobił duże oczy.
- Naprawdę? - zapytał głośno, zaraz wstając z krzesła i podbiegając do Gguka.
- Naprawdę - zaśmiał się, widząc uroczą reakcję blondyna. Odsunął się od stołu i posadził na swoich kolanach chłopaka.
- A to znaczy, że mogę cię już adoptować - brunet poruszył dwuznacznie brwiami, uśmiechając się, za co dostał od Tae w ramię.
- Czy to serio jest konieczne?
- Raczej nie ma innego wyjścia. Jesteś jeszcze niepełnoletni, a do twoich urodzin zostało więcej niż pół roku - Gguk schował twarz w zagłębieniu szyi młodszego.
- To jak będziemy mogli wziąć ślub, skoro w papierach będziesz moim... Tatą? - Tae pytał zmieszany.
- Nie muszę adoptować cię jako tata, głupku - Gguk rozczulał się na uroczego chłopaka - Będę po prostu twoim opiekunem, słonko.
- Aaah.. - Tae szepnął cicho, jakby zawiedziony tonem.
- A co, wolisz tatusia? - Jeon uniósł brew.
- Może..
CZYTASZ
I will find you and I will fuck you || taekook chat
Fanfic•••Ładnie pachniesz •••Skąd wiesz jak pachnę, skoro nigdy się nie spotkaliśmy¿ •••To się odwróć, słonko taekook chat/topjk (of course)/short love story