Przyjaciel czy Wróg?

288 19 5
                                    

Dwa dni przed wyjazdem na wycieczkę

- Strasznie tu dużo tego sprzątania! - Odrzekł Heim


- Nie gadaj Sherlocku! - spostrzegł Keneshi


- Dzięki za wyolbrzymienie tego punktu Heim! - Rzucił sarkastycznie Arecue


- Ręce mnie bolą... - jęczała Celestia


- Ja tam nic nie czuję - uśmiechnęła się Patricia


- Bo jesteś androidem i nie wiesz co to zmęczenie! - spostrzegła Celestia


- Czekaj... Kim jest Sherlock? - nagle przerwał Daiki


- ... - niezręczna cisza


- a bo ja wiem tak mi się wypsnęło - odpowiedział Keneshi


- Szkoda że musimy to wszystko sprzątać - oznajmił Dunkle


- Właśnie! Dlaczego musimy to sprzątać, a Dianne nie? Ona była wmieszana najbardziej w akcje od nas wszystkich! - Parsknął Keneshi


- Bo sytuacja jej dotyczyła i jej Królestwa! - Wytłumaczyła Kayumi


- A tak po za tym Kayumi - zaczął mówić Daiki


- Hm? - Spojrzała na Daikiego


- Co jest z Arachne? - zapytał 


- Nie wiem o czym mówisz! - Oburzyła się nagle Kayumi


- Huh?! Dzisiaj wydaje się taki niemrawy - Mówił dalej


- Nie. Wiem. O czym. Mówisz! - Powiedziała głośniej 


- Chyba jakieś miłosne spory, lepiej się nie wtrącać - pomyślał Daiki


- No ale muszę się dowiedzieć o co poszło - Jak pomyślał tak zrobił. Poszedł w stronę cichego Arachne


- H-hej dobrze się czujesz? - spytał się od razu Daiki


- Hm? Ach tak u mnie wszystko w porządku, po prostu się zamyśliłem - złapał się za głowę Arachne


- Widać że coś zaszło między tobą, a Kayumi - spojrzał na Arachne


- To prywatne sprawy, nie mieszaj się - rzekł krótko Arachne


- Wiesz mi tam możesz powiedzieć, ale jak nie chcesz to nie musisz - westchnął po czym zaczął zamiatać dalej


- Słyszałeś kiedyś o kamieniu serc? - Zaczął nagle mówić Arachne


- Chodzi ci o ten Artefakt miłosny? - odrzekł zaciekawiony Daiki


- Tak, dzięki niemu możesz zakochać jakąś osobę do innej lub osobę do siebie - Opowiadał Arachne


- No akurat wiem jak to działa, tak bardziej jak strzała Cupidyna - oznajmił Daiki


- Otóż to! Chciałem w sobie zakochać Kayumi co mi się z początku udało, ale później zniszczyłem artefakt bo nie wytrzymałem winy jaką w sobie miałem - Powiedział Arachne


- Nie było to zbyt bohaterskie wiesz? -  Oznajmił Daiki


- Niestety to wiem... - spojrzał w ziemię Anioł


- Ale hej, żeby być idealnym aniołem, trzeba wpierw poczuć co to znaczy grzech - uśmiechnął się Daiki


- Heh pewnie masz rację - Odzyskał uśmiech Arachne


- Ta w ogóle słyszałeś, że dzisiaj Arkadius wraca do szkoły? - rzekł Daiki


- Słyszałem że od tego zbiega dostał niezłego łomotu - zachichotał się Arachne

Wewnętrzna Magia DemonaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz