XIII

246 20 4
                                    

Obudziłam się, otworzyłam oczy i byłam w swoim pokoju, nie wiedziałam czy to sen, czy nie. Wstałam i podeszła do lustra, na mojej szyi był siny ślad (chyba taki zostaje po duszeniu, ja tam nie wiem) przebrałam się i zeszłam na dół. Oczywiście Angeli a siedzącą obok Torda. Rogacz od razu wstał jak mnie zobaczył.

– Jak się czujesz? – Podszedł do mnie, był metr ode mnie

– Daruj sobie te czułości i wróć usiąść sobie obok swojej fałszywej dziewczyny – szłam do drzwi jednak zatrzymał mnie ktoś łapiąc za nadgarstek, odwróciłam się i zobaczyłam, że to Tom

– Radziłbym nie wychodzić, tamci goście mogą się kręcić w pobliżu – Powiedział i puścił mój nadgarstek

– Mam broń, spokojnie – wyszłam z domu i udałam się do bazy, podpisywałem papier, gdy nagle przypomnieli mi się tamcy goście i ich dziwne przyszywki, szybko sprawdziłam dokumenty, taki sam znak jak Pink Army

~~~~~~~~~~
Naprawdę przepraszam, że tak krótko, ale czasu nie mam 142 słowa i bay

~CharaDreemurUT

Kocham cię ponad życie [Tord x reader] {Zakończone} Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz