Rozdział 6

16.4K 348 13
                                    

Pov.Mason
Dziś kolacja z Emily.Wczoraj wieczorem byli u mnie Taylor i Logan.Przyleciała do niego i zostaje ponieważ razem mamy jechać do Malibu.Wczoraj opowiadała mi trochę o swoich kuzynach szczególnie o Lauler i Connorze,ma jeszcze jedna ale o niej nie chciała mówić...Ciekawe czemu?

Zakładam garnitur jest już po 4 do spotkania z Emily mam jeszcze niecałe 3 godziny.Mam nadzieję że będę miał okazję aby zasmakować jej ust i że ona będzie równie chętna .A jeżeli nie to sam będę musiał coś zrobić aby była tylko moja na chwile.....

Jedną..... Hyymm
Dłuższą...
Chwilę...

Pov.Emily
Rzucam telefon na biurko właśnie skończyłam rozmowę z Gregom Gattay adwokatem tej całej Chloe Watsat.Ta dziwka chce miliona dolarów inaczej nagłośni sprawę w mediach a wtedy mój klient jest skończony.

Umówiłam nas na czwartek na 3 aby porozmawiać o jak najszybszym zakończeniu konfliktu. Do mojego gabinetu wchodzi Brad z kawą w ręku.
-Heja!
Znam ten uśmiech tylko nie to.
-Hej mam pytanie mogłabyś iść ze mną do konferencyjne go tylko na chwilę?
-Po co? Sprawa?
Opieram się wygodniej o fotel.
-Taa mój klient ma problem z inwestorem spotkanie za 10 minut.
Wyciąga z kieszeni kartkę i podaje mi ją
-Podstawowe informacje o spółce.
-OK pomogę.Czekaj w ko ferencyjnym.
Wpisuje w laptopie nazwę spółki.

Misterfiction
Właściciele:Michael, Fred Gasgal
Zarobki:około 6 mln
Informacje:Oskarżenie o niedopatrzenie, noedotrzymanie terminu, problemy z podatkiem, bezprawne zwolnienia, oszustwa
Filie:New York, Tokio, San Francisco, Londyn, Barcelona.

Wow...
To mam pewien pomysł. Idę do konferencyjnego gdzie jest już Brad i czterech innych facetów.
-Witamy to moja koleżanka adwokat Emily Blunt a to Panowie Gasgal-dwóch czupków patrzy na mnie jakby chcieli mnie zaliczyć bez komentarz. - a to ich adwokat Pan Hamilton.
Witam się z nimi i siadam obok Brada.
-Proszę państwa wasza spółka nie powiadomiła nas o zmianach w terminie wykonania przez co mój klient stracił sporo pieniędzy.
-Tak bywa, ale to nie nasza wina. Interesy czasem musimy upaść aby wstać silniejsi pozatym nie zapłacimy takiego odszkodowania.
Po 15 minutach głupich wymówek. Mam dość
-Czy państwa spółce zdarzało się nie dotrzymać terminów? Bo z moich informacji wynika że tak i to nie pierwszy taki przypadek.W pańskich filiach panuje chaos. Zwalnianie pracowników, oszustwa, noepłacenie podatków wiele problemów podobnych ja ten. Wie Pan że pracownicy zaczęli domagać się zadośćuczynienia?
Więc tak albo Panoeie zapłacą 2,5 mln dolarów albo znajdziemy innych i wtedy spotkamy się w sądzie na pozwie zbiorowym a wasza firm upadnie w tydzień więc jak?
Spytałam z miłym uśmiechem.
-Więc..
-Zgadzamy się.
Przerwali braci.

Zbierma swoje rzeczy i kieruje się do domu to dziś mam kolację z Masonem to klient a to kolacja służbowa ale muszę wyglądać dobrze.Po 20 minutach jestem w domu.Zrzucam ubrania i kieruje się do łazienki tam kąpę się i maluje po czym kieruje się do garderoby.

W co się ubrać?
To pytanie wszystkich kobiet...

Przymierzam sukienki ostatecznie decyduje się na granatowa sukienkę wiązaną na plecach.

Zakładka moje ulubione sandałki od Gucci, czekam na SMS od Masona.Dostaje go ale mnie trochę zaskakuje

Podaj mi kod do twojego apartamentu..

Że co ?Miał czekać na dworzu!

Ale mój mózg mówi co innego i robi.
Do Masona:4738

Od Masona:Dzięki mój to 2916

Po co mi jego kod...
Po chwili w moim mieszkaniu pojawia się on...Mi brakuje powietrza Boże jak on wygląda w tym garniaku.
-Hej pomyślałem że przyjdę po ciebie-Uśmiecha się i podchodzi bliżej,całuje moja rekę-Wyglądasz zniewalająco!

Prawo Miłości(ZAKOŃCZONA) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz