Jimin
Po wyjściu lekarza czułem się fatalnie. Nie mogłem przyjąć do wiadomości tego, że jestem w ciąży z Yoongim. Chłopak, przecież powiedział, że nie może mieć dzieci, więc jakim cudem zaszłem w ciążę?
- Gdybym wiedział, że jesteś w ciąży, to nigdy bym cię nie porwał- alfa przykucnął przy moim łóżku
-W ogóle nie powinieneś porywać ludzi- powiedziałem nie patrząc na niego
-Jimin ja przepraszam - powiedział skruszony - nie myślałem racjonalnie
-Nie chcę z tobą rozmawiać - powiedziałem płacząc- chcę wrócić do domu
-Chim - chłopak chciał położyć rękę na moim ramieniu, ale zdążyłem odsunąć się w odpowiednim momencie
- Nie mów tak do mnie - warknąłem- nie masz prawa mnie tak nazywać, a teraz wyjdź!!
- Jimin!? - wyszeptał
-Wynocha!!!- rozkazałem wskazując jedną ręką na drzwi
Jungkook
Wpadłem do pokoju Jina cały roztrzęsiony ze złości
-Seokjin dlaczego nie powiedziałeś mi, że chłopaki ruszyli po Jimina? - krzyknąłem nie kontrolując już swoich emocji - dobrze wiesz, że ja również chciałem z nimi iść, a do tego Taehyung mi nic nie powiedział
- Spokojnie Kooki Tae nie powiedział ci, dlatego bo nie chciał cię narażać
-To super naprawdę... - warknąłem spadając obok starszego
-Jeon zrozum, że ty jesteś jeszcze ... jakby to ująć- zamyślił się- gotowy
- Jestem alfą, więc nie rób ze mnie cioty hyung - skrzywiłem się
-A czy ty przy TaeTae, nie zachowujesz się w ten właśnie sposób?- zachichotał
- Ale to co innego no- zakryłem się rękoma, by zakryć czerwone policzki
- No nie wiem, nie wiem - zaśmiał się - a czy wy już spaliście że sobą?
- Hyung przestań, o takich rzeczach gadać - uderzyłem lekko przyjaciela w ramię
- Czyli nie!!!- stwierdził zły - to kiedy macie zamiar postarać się o dzieciaki? Przecież wiesz, że wilki mogą zajść w ciążę do dwudziestu drugiego roku życia, a masz już dziewiętnaście
- Najpierw niech Chim wróci do domu, to wtedy o tym pomyśle- poinformowałem - Ale w ogóle nie wiem, czy V chcę mieć dzieci, więc to też jest dla mnie ciężki temat
- To musisz z nim o tym pogadać - starszy przesunął się i przytulił mnie do siebie - dobrze wiemy, że to ty będziesz matką Kook - wyszeptał mi do ucha
- Ej - odsunąłem to od siebie i spojrzałem z morderczym wzrokiem - nigdy
- Przypomnij sobie o czym rozmawialiśmy trzy minuty temu - zaśmiał się - a teraz jakbyś mógł, to przynieś mi lody i czekoladę
- Ach, ta twoja ciąża - westchnąłem wystając
- Nie stękaj, tylko idźJimin
Do pokoju wszedł przywódca i spojrzał się na mnie smutno
-Chim? Dużo nad tym myślałem i stwierdziłem, że nie mogę cię tu trzymać wiedząc, że jesteś w ciąży - poinformował smutno - dlatego ubieraj się i odprowadzę cię do pewnego miejsca, gdzie cię zostawię
-Czekaj co?- zapytałem nie rozumiejąc- chcesz mnie uwolnić?
-Tak, więc ruchy i spadamy stąd- uśmiechnął się i ruszył do drzwi - masz dwie minuty.
Gdy chłopak wyszedł, to momentalnie zerwałem się z łóżka i pobiegłem po spodnie i bluzę. Po skończeniu wybiegłem na korytarz, na którym czekał starszy
- Jestem gotowy, no to idziemy?- cieszyłem się skacząc dookoła wyższego
-Tak...
***
-Tu cię zostawię Chim- powiedział - idź cały czas prosto a trafisz do siedziby Sugi - poinformował cofając się - Tu masz wodę, powodzenia
-Eee cześć- ruszyłem przed siebie tak jak kazał straszyDwie godzinny później
Hoseoj
-Możecie iść szybciej?!- pytał rozdrażniony Min
-Nie bądź taki hop do przodu, bo cię z tyłu zabraknie- zaśmiał się Bam mijając Yoongiego
-Gówniarz!!! -Warknął Suga
- Fu Namjoon hyung, masz gila na nosie- odezwał się za nami Tae bekając
-Ja przynajmniej nie mam wrzoda na nosie - warknął wycierając nosa
-To jest krosta, a nie wrzód- poprawił go młodszy
-Cisza!! - rozkazał Min zatrzymując się gwałtownie - tam coś jest
-Gdzie?- spojrzałem w miejsce w które pokazuje Yoongi - ej czy to nie jest....?
- Jimin?!!- krzykneliśmy wszyscy_____________________________________
Powoli zbliżamy się do końca, ale to naprawdę powoli...
Do następnego❤
![](https://img.wattpad.com/cover/158537533-288-k378884.jpg)
CZYTASZ
Mój Mate | Taekook+ Yoonmin [ZAKOŃCZONA]
Teen FictionTaehyung jest młodziutką omegą, wysłaną przez rodziców do szkoły dla utalentowanych. Młoda omega nie przeszła jeszcze przemiany, dlatego ciężko jest jej się odnaleźć w nowym świecie. _________________________________________ Poprawię ją jak tylko zn...