Zadzwonił dzwonek. Zaczęłam się pakować tak samo jak inni, tyle że oni mogą sobie już iść, a ja nie. Podeszłam do biurka i oparłam się o nie biodrem, gdy ostatnia osoba zamknęła drzwi.
- Czyli tak się nazywasz? Alissa Moore? - zaczął.
- Jak widać.
- Sprzedajesz swoje ciało. Nie wstyd ci?
- Nie. Mam za to pieniądze. Zbieram na resztę życia.
- Czyli za nagie zdjęcia dostajesz pieniądze?
- Tak jakby... ale co cię to w ogóle obchodzi.
- A to, że wysyłałaś je i mi - Kurde, faktycznie. Ale nie chcę od niego pieniędzy. - I co? Nie weźmiesz ode mnie?
- Nie potrzebuję twoich pieniędzy. Mogę już iść? - zapytałam. Wstał, po czym podszedł do mnie. Złapał mnie w talii jedną ręką i przyciągnął do siebie.
- Będziesz moja, słońce. Już nie długo. Mówiłem ci, że się spotykamy. - powiedział i pocałował mnie w czoło. Już czułam, że moje majtki stają się wilgotne. Kurwa. Musiałam trafić na typa, który wybudzi moje daddy issues. Odsunęłam się od niego, szybko oddychając. Nie ukrywałam tego. Z przerażeniem, i o zgrozo, jednocześnie podnieceniem patrzyłam na to jak ponownie siada.
- Nie idziesz? Chcesz ze mną zostać dłużej sam na sam? - Nie wierzę w tego człowieka. Wyszłam z sali. Szybkim krokiem wyszłam ze szkoły, aby złapać świeżego powietrza. Oparłam się o ścianę budynku. Mój oddech nie zwalniał. Nie zwracając uwagi na to że mam jeszcze dwie lekcje, poszłam do domu.
CZYTASZ
TEXTING, NUDES || Shawn Mendes
FanficAlissa chodzi do ostatniej klasy liceum. Ma 17 lat lecz za dwa tygodnie zaczyna być dorosłą osobą. Pracuje wysyłając swoje pół nagie zdjęcia na profilu na Instagramie. Ludzie, zazwyczaj mężczyźni, płacą jej za pozowanie do zdjęć wysyłanych do nich p...